chudniesz na 1200 na pewno
tylko moze nie odczuwasz tego
to jest najgorsze to poczucie ze wszystko idzie na marne
a moze to po prostu zastój wagi ja sie odchudzam juz od połowy kwietnia cały maj i czerwiec
a waga to mi stała od połowy maja do połowy czerwca czyli cały miesiac bylam załamana a potem jak poleciały kilosy to aż miło