Wątek: Wystarczy chcieć!!

Ważyłam 57 kg teraz ważę już 54, a będę ważyła 50kg! wiem że mi się uda! codziennie ćwiczę godzinę, oblczam skrupulatnie kcal (dziennie jem ok 500kcl, wiem ze to trochę za mało ale bardzo chce schudnać, zresztą nie czuje głodu ) Jestem w stanie nie jeść słodyczy!! to dla mnie największe osiągnięcie!! mogłyby tu teraz przede mna lezeć najróżniejsze słodkie pyszności a i tak jestem pewna żebym niczego nie tknęła! Bo liczy sie dobra motywacjia i cel!!!!!! Powodzenia wszystkim zyczę!! Warto jest się trochę pomęczyć!!

bardzo ładnie że jestes wytrwała ale na 500kcal pociagniesz tydzien potem będzie napad obzarstwa dodatkowe 2 kilo i potworne wyrzuty sumienia przemysl to
mi tez na początku się wydawało że jestem taka silna i mogłam jeść 300 kcal dziennie ale teraz po 2,5 miesiąca i 10 kiloskach na diecie 1200kcal mam wrazenie ze na tej diecie nie dam rady
a jak miałam 14 lat to schudłam twoją metoda do 38kg przy 163/4 cm i po miesiacu wracania do normalnego jedzenia wazyłam juz 5o kg
takze przemysl to bo nawet jak dasz rade to jojo nieuniknione po zakończeniu diety i trefisz w błędne koło odchudzania

Ja już nie mam siły.
Minimum 1000Kcal, jeśli nie chcesz stracić okresu i zaszkodzić swemu organizmowi.
Więcej nie mam do powiedzenia.

Pozdrawiam,
Marlencia.
Poobserwuj, jak zmieniam się w motyla...

wiesz teraz to może i głodu nie czujesz ale po tygodniu takiej diety zmieni ci sie to

Podziwiam Twoją zawziętość, też dąże do 50 kg. Nie ograniczam tak jednak kcal bo juz nie raz przejechałam sie na efekcie jo-jo W każdym razie powodzenia moja kuzynka mi dzis napisała że schudła i waży 45 kg a ma 165 cm i prawie spadłam z krzesła....

Zapraszam na moj poscik:*

Rozumiem Cię dobrze, bo też nie jestem głodna na 500 kcal ale musisz jeśc minimum te 1000 kcal....+/- 50
Zrozum, ze radzimy Ci dobrze

gratulacje... zobaczymy co napiszesz za 3miesiące.

da się normalnie funkcjonować na 500, ale:/ jak później wrócić do normalnego żywienia? przy wychodzeniu schudniesz następne kilosy, a gdy od razu zaczniesz normalnie jeść - jojo gwarantwane:/tak źle i tak niedobrze:/ 500 kcali - nie polecam:/

tak tak ja wiem, ale bardzo chcę schudnąć i jestem straaasznie niecierpliwa! 500kcal to całkiem sporo jedzenia (mnóstwo sałaty, szpinku, cukini gotowanej itp.) Wiem coś o efekcie jojo (sama to przerabiałam, wszystko co udało mi sie zrzucić znowu powróciło na swoje dawne miejsce z dodatkowymi 2kg ) Teraz wiem że gdy osiagnę cel- 50 kg to bede musiała stopniowo bardzo powoli zwiększać dzienną dawkę kcal! jestem całkowicie zmotywowana i wierzę ze mi sie uda! Obliczyłam że do osiagnięcia mojej wymarzonej wagi zostało mi tylko 25 dni takiej diety, dam radę!! pomimo wszystko dziękuję za dobre rady!!!

Po tygodniu wysiądziesz.
I mam nadzieję, że potem zmądrzejesz.

Pozdrawiam,
Marlencia.
Poobserwuj, jak zmieniam się w motyla...