Dziewczyny, bardzo dziękuję za wszystkie wpisy. 43kg to nie jest za mało, kiedyś tyle ważyłam i bardzo ładnie wyglądałam, więc teraz pewnie też tak będzie, o ile oczywiście mi się uda
Teraz "spowiadam się" z dzisiejszego dnia:

ŚNIADANIE - 275kcal
- Płatki
- Jogurt

II ŚNIADANIE - 141kcal
- Ser biały

OBIAD - 301kcal
- Zupa pieczarkowa
- Makaron

KOLACJA - 242kcal
- Orzechy
- Sok pomidorowy

RAZEM - 959kcal

Ruch:
- Rower
- Skakanka
- Ćwiczenia na brzuch (w tym m.in. Pilates)

Uważam, że było dobrze, a jak Wy myślicie?
Pozdrowionka