Hmmm, uwielbiam risotto :)
Smacznego i dzięki za odwiedzinki :)
Wersja do druku
Hmmm, uwielbiam risotto :)
Smacznego i dzięki za odwiedzinki :)
a co do tego żelaza : rybka ma żelazo przecież (i nie musi byc wcale smażona)
ale ryby tez nie jadam :?
nie jadam mięsa, ryb i owoców morza, ani żadnych przetworów mięsnych...
Staram się także ograniczać produkty pochodzenia zwierzęcego.
Niestety na razie zostaje ze mną mleko, jaja i chude sery...
O matko, jak czytam Twój jadłospis to czuję się jak prawdziwy żarłok :oops:
Ja też kiedyś myślałam o zrezygnowaniu z mięsa i produktów zwierzęcych, ale przy moim mężu to byłoby raczej niemożliwe... A gotowanie dla dwojga oddzielnie to sama wiesz :)
No, ale trzymam kciuki i za Ciebie i za siebie :*
ZA MAŁO KALORII! Tęczo chcesz schudnąć 30kg i już na wstępie przystosowałaś metabolizm do mniejszej liczby kalorii...1500 kcal wzwyż powinnaś jeść!
pseutonim ja zwiększe liczbę kalorii jak dojdzie wysiłek fizyczny. teraz i tak jest 1200kcal.
laZANKA u mnie w domu wszyscy jedzą mięsko. Gotuję sobie sama, nawet moja mama potrafi zrobić dla mnie wersje bezmięsną ich obiadu :)
Już po śniadaniu. Zjadłam 2 jajka na miękko, do tego 2 kromki razowego chleba i trochę margaryny roślinnej. Jakieś 430 kcal.
Na obiad planuję zupę grzybową :)
mmMmM ZUPKA GRZYBOWA miam miam..
śniadanko dobre i jest białko :)
Ja bym dorzuciła do tego warzywo, np. pomidora i byłoby znacznie lepiej.
Wydaje mi się, że całkowita rezygnacja, nawet z ryb, nie jest dobrym pomysłem..
moze jakby TRAN brała (takie tabletki lub płyn)