-
Ja nie zjadłabym zwierzęcia potrąconego, dla mnie to pewna forma...kanibalizmu?
A ludzie nie są typowymi mięsożercami... Jeśli nie możesz powstrzymać się przed jedzeniam mięsa to widocznie nie tędy droga...
Ja czuję się lepiej i mięso jest dla mnie obrzydliwe.
A tak btw zjadłam 500kcal i nie chce mi się jeść a powinnam zjeść 2 razy tyle, hmm?
Zjem coś o 18.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki