Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 40

Wątek: do krainy szczęścia :)))

  1. #11
    lemonkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    zawsze podziwiam osoby ktore mają siłe na bieganie, ja po 5min zwijam sie ze zmeczenia
    a jeszcze dajesz rade biegać w te upały, extra , tak trzymać

  2. #12
    konieczynka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    HEJ!
    Czas na mają spowiedź !
    I śniadanie: 2 kromki chleba wieloziarnistego posmarowane cienko margaryną + wędzonka wiejska + pomidor + ogórek gruntowy
    II śniadanie: jogurt Danio Pyszny truskawkowy 125g
    obiad: średnie udko pieczone + 450g kalafiora
    podwieczorek: jogurt Danio Pyszny morelowy 125g + 3 małe pomidory + 4 kromki chlebka chrupkiego CHABER naturalny
    kolacja: średni pomidor + kromka chlebka chrupkiego CHABER naturalny
    duuużooooo wody
    RUCH:
    bieganie 45 minut + godzina spaceru (przed II śniadaniem)
    godzina spaceru (po obiedzie)

    I jak mi idzie

  3. #13
    Guest

    Domyślnie

    Aż Ci zazdroszczę :P . Tak dobrze Ci idzie, masz się czym chwalić w przeciwieństwie do mnie . A mam takie pytanie. Bo teraz jest strasznie gorąco w dzień, a więc o której biegasz?

  4. #14
    sszamankaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja podziwniam ludzi, ktorzy biegaja w takie upaly!!!

  5. #15
    konieczynka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzisiaj biegałam wyjątkowo późno bo dopiero od 10.00 ale więcej nie piszę się na tą godzinę bo słońce już za mocno wtedy grzeje i po raz pierwszy zdarzyło mi się dzisiaj że zrobiło mi się słabo kiedy przestałam biegnąć mimo że to 45 minut było ( ostatnio biegałam po 60 a nawet raz 70 minut i nie było mi słabo poza dużym zmęczeniem ) Teraz zamierzam zrobić przerwę do soboty bo w sobotę chcę pobić z koleżanką nasz życiowy rekord czyli 1,5 godziny a jeśli damy radę to 100 minut <marzenie>, wyruszamy o 6.00 rano Ostatnio biegałyśmi wieczorami czyli ok. 19 lub 20, biegamy różnie zależnie od czasu jakim dysponujemy

  6. #16
    sszamankaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    0

    Domyślnie

    pooodziwiam!! ja tez chcialabym biegac, ale nie mam z kim a samemu to tak smutno...

  7. #17
    konieczynka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ech...załamka wczoraj ok. 21 zjadłam pół litra loda z bakaliami (186kcal w 100g) a potem skusiłam się na biały chlebek i pomidorka i tym sposobem zaliczyłam dodatkowo 2 duże i grube kromki chleba z masłem, pomidorem, cebulą, solą i pieprzem a na koniec jogurt Danio Pyszny wiśniowy 125g Ale ze mnie obżartuch na czco i po toalecie (więc już nie mogło mi zalegać w żołądku) wyszło mi 0,5 kg więcej na wadze :/
    zamiast cieszyć się dzisiaj kolejnym spadkiem wagi, kolejnym sukcesem, na wadze mi przybyło i cały wczorajszy wysiłek (i nie tylko wczorajszy) poszedł na marne
    Ech muszę się dzisiaj bardziej pilnować żeby się znowu na coś "zakazanego" nie skusić

  8. #18
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    będzie dobrze
    każdy ma czasem gorszy dzień
    pzdrawiam

  9. #19
    Guest

    Domyślnie

    Aj... no to miałaś napad. Nie przejmuj się. Nie jest źle. A białe pieczywo właśnie ja jem, bo chrupkie się skończyło .

  10. #20
    Guest

    Domyślnie

    Z białym chlebem to jest tak, ze trzeba sie ograniczyć do 1 kromki dziennie, ja jem 1 kromke na śniadanie z maslem = to wychodzi ok.200 kcal.

Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •