Wątek: Co ty tu robisz?Wstawaj i chudnij!No tak!A ja?Moja walka...

interesuje sie dietetyką, więc dietke mam wzorowa, stosuje dietke na takiej zasadzie, że jem codziennie to samo. ułozylam sobie liste zdorwych rzeczy, ktore uwielbiam i tak oto powstała ona:

Posiłek I ok. 8.00
4 łyżki musli + kubek mleka 0,5% + kompleks witamin, 1 aspargin, 1 wit B
musli: 123 kcal, mleko: 90 kcal, RAZEM: 213 kcal

Posiłek II ok 11-12
kromka chleba pełnoziarnistego, 2 pomidory, shake białkowy
chleb: 128 kcal, pomidory: 28 kcal, shake: 150 kcal, RAZEM: 306 kcal

Posiłek III 15.00
serek wiejski + ogórek świeży + pół kromki chleba pełnoziarnistego
serek: 193 kcal, ogórek: 20 kcal, chleb: 64 kcal, RAZEM: 277 kcal

Posiłek IV 18.00
ok 200g ryby pieczonej w folii w piekarniku + 2 marchewki
ryba: 124 kcal, marchew: 40 kcal, RAZEM: 164 kcal

Posiłek V 20.00
kubek maślanki odtluszczonej, naturalnej
maślanka: 77,5 kcal, RAZEM: 77,5 kcal

PODSUMOWANIE: 1037,5 kcal


oczywiście dietka ta była wielokrotnie zmieniana, ja stawałam sie mądrzejsza, i robiłam małe poprawki. teraz stosuję tą dietke i czuje się rewelacyjnie :P polecam

jeśli się tym interesujesz to powinnaś wiedzieć że powinno się mieć urozmaiconą diete a jedzenie non stop tego samego aż tak w 100% mądre nie jest (informacja od dietetyka)

Kamkas - toche masz racji nie powinno się jeść codziennie tego samego, ale jeśli to jest zdrowe i daje wszystkie składniki organizmowi to może to jest dobre. Ja ostatnio przestalam pisać. Szczerze mówiąć poddałam się. Może jadłam normalnie, czasem były lody i coś słodkiego, ale bardzo dużo jeździłam na rowerze. To mi dużo dało. Obecnie ważę 75 kg. Powoli, ale do celu. Od teraz będę odwiedzać moje forum. I nke poddam się. Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże. Kupiłam sobie fajną rzecz o której marzyłam.....trampolinę. Niewielka - ma metr śrenicy, ale spoko się na niej skaka. Mam nadzieję, że to coś da. Kończę. Proszę o wsparcie. Pozdrowienia.

bede cie wspierać !!

ja oczywiscie tez :*:*

zycze powodzenia

trzymam za ciebie kciuki izapraszam do mojego wątku na tysiaku szybko zaczniesz chudnąć tym bardzije że masz nadwage , a wtedy kilogramy szybciej lecą - różnice poczujesz jużpo dwóch tyg. a na wadze niebawem:P

Bardzo wam dziękuje za wsparcie.
monia6 - na pewno cie odwiedze, mam nadzieję, że będzie tak jak mówisz, tyle, że ja wole powoli chudnąć, żeby nagle nie wyskoczyło jo-jo (odpukać:P)
ksiezniczka123 i Pink007 - dziękuje i licze na was.
Dzisiaj duzo skakałam na trampolinie do rytmu muzyki, tak jest zabawnie. Gdyby jej nie było (tzn. muzyki), to po pięciu minutach już by mi się znudziło. Za oknem paskudna pogoda - starsznie leje, więc z czynności na polu nici. Będzie dobrze. Mam dobre nastawienie i dobry humor do tego co chce robić i uda mi się. Papapa.

ile kosztowala ta trampolina??
fajnie tak spalac kcale bawiac sie
a nie katowac jakimis nudnymi cwiczeniami:P

fakt, bardzo oryginalny pomysł z tą trampoliną a o jojo sie nie martw , jesli będzieszpo dietce powolidodawać kalorie i jeść z umiarem to napewno jojo cie nie dopadnie

No to tak. Według mnie pomysł na trampoline był udany. Tak normalnie trampolina w sklepie kosztuje 150zł i więcej, zależy od rozmiaru. Ale ja kupłiam ją na Allegro, tam jets o wiele taniej, mam 14 lat - nie mogę pracować, uczę się, więc cięzko mi uzbierać z kieszonkowego. Na Allegro kupiłam ja za 70 zł. Jestem z niej bardzo zadowolona. Nie trzeba zanudzać sie ćwiczeniami, których nie lubisz, a to poprawia mi humor. Polecam.