-
tRoche duzo, ale trudno. Po jutrze dasz rade słodkością
Ale mi narobiłaś smaka tym spisem jedzonka
Normalnie aż mi ślinka pociekła
<śmiech>
-
dam dam ale i tak planuje jutro na sniadanie soie wszamac kawalek tego placka ktory ma 500kcal... cos mi sie od zycia nalezy hehe
w sumie to jeszcze zobacze na co bede miala ochote rano
bo u mnie nie moze skonczyc sie na 1 kawalku placka- niestety
-
Suszona, a może ty będziesz w przyszłości jakąś wyśmienitą kucharką? Jak tak to powiedz, gdzie pracujesz za kilka lat, a cię odwiedzę
Będzie menu zywkłe i dla osób na diecie, Ok
-
ja też chce wiedzięc
heh... jutro sylwester ale ja musze walczyć
-
heh... dzisiaj sylwester ale ja nie moge sie dać okonać tym okrutnym słodyczom....
heh... mam nadzieje ze dam sobie rade
-
hmm... szkoda ze nikt tu nie pisze, ale ok...
heh... zmieniłąm wątek, ale dzisiaj nie zamierzam się obzerać...tylko normalnie jesć... planuje zmiścić się dzisiaj w 1800-2000 kcal, no bo wiadomo jak jest na imprezach no nie...
-
Wszytko OK
- te 1800-2000kcal to i tak nie jest normalne zapotrzebowanie dzienne jeszcze większości z nas (o ile się nie jest 45kg patykiem 160cm wzrostu
), czyli luz blues, taki Sylwester jeszcze stale będzie dietetyczny
. Pozdro kiniucha i udanej zabawy
-
-
zjadłam śniadanio-obiad i wyniósł on około 720 kcal!!!
-
hehe ja też miałam wczoraj napad.dziś sylwester a jutro piękna dieta.nie przejmuj się :*:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki