-
no landy planik masz
tez bym sobie sledzia zjadla tlyko ze w oleju ale to pewnie zjadla bym dwa koreckzi a potme bym sobie pomyslala co ja jem i by mnie zbryzidzlo na jakis miesiac hehe :P zawsze tak mam
a kisielek bez cukru to nie mam pojecia , ja zawsze jem takie kubki ze lsodkiej chwili co si eowda zalewa i one maja po 114 kcal caly
-
aagii ja bym sobie na twoim miejscu zjadla takiego sledzika, bo to na nasz problem dobrze podziala z pewnoscia ;] mi pani dietetyk napisla zeby uzupelnic diete w tluste ryby no bo maja te zdrowe tluszcze omega 3 czy jak im tam leci. no to sobie uzupelnilam, a co tam 
a co do kisielka to na dieta.pl pisze ze 100 g to 100 kcal, ale to chyba chodzi o te slodzone. jeszcze poszukam gdzies indziej, bo mam ochote
-
o to w takim razie zkaupie sobie sledizka w najblizsyzm czasie 
a to jak taki slodzony ma 100kcal/100g to mysle ze taki ebz cukru bedzi emial o polowe mniej
-
Ja kiedyś bardzo często na dietce jadłam kisielek a później zaczęłam się zastanawiać czy chodzi o 100g kisielku zrobionego czy jeszcze tego samego proszku z torebki.. i postanowiłam że skoro nie mam pojęcia ile on ma kalorii to go sobię odpuszczę
ale jeśli by któraś wpadła na jakiś dobry trop co do kalorczyności tegoż przysmaku to znowu zacznę go wcinać
-
ProAna kalorycznosc kisielu jest zawsze podana na 100 g/ml GOTOWEGO produktu. tylko wlasnie we wszystkich tabelach pisze ze 100 g to ok. 100 kcal. troche duzo, chyba ze trzeba dobic. Ale ja wole dobic wieksza iloscia mniej kalorycznych produktow niz jednym co ma duzo kalorii. A tak na marginesie to przed obiadkiem zjadlam sobie w ramacxh eksperymentu brzoskwiniowa jogobelle z otrebami wisniowymi
pyyyyycha, a mialo to 177 kcal. ale mnie zacislo, bo te otreby sa wzbogacone w blonnik
to mam 1940 kcal. tak sobie teraz mysle ze tego kurczaczka na obiad zjem dsobie 100 g i zaoszczedze te 100 kcal na jabluszko np. albo zjem sobie jeszcze jedna jogobelle z tymi otrebami, tylko ich sypne troche mniej, zzeby wyszlo rowne 2000. ale mam jeszcze czas na decyzje
-
oo a gdzie ty kupilas otreby wisniowe
?
ja jadlam na razie sliwkowe i jablkowe (kocham) a wisniowych nigdzi enie widziala a brzmia apetycnzie
-
Nigdy nie jadalm..muszę spróbować....
-
aaggii niestey nie moge ci powiedziec z jakiej te otreby byly firmy bo nie znajdowaly sie w oryginalnym opakowaniu :/ ale jutro ide do sklepu i jak je znajde to ci powiem z czego sa. Ale ogolnie otreby sa pychotka, wiec klaudynko polecam.
p.s. aaggii jadlas kiedys otreby z mlekiem? w ogole ktore lepsze, sliwkowe czy jablkowe? bo sliwkowe juz kiedys jadlam, a jablkowych jeszcze nie. A tak to moze sobie kupie jutro
-
Na pewno sprobuje...no właśnie tylko który smak??
-
a dzis zjadlam 1927 kcal. troche malutko, ale naprawde juz wiecej nie moglam. myslalam ze wetne jakas morelke ale nie bylo nic w domu. meczy mnie ten kisiel, bo sie wierzyc nie chce ze on ma tyle kcal. w ogole to na opakowaniu powinno pisac ile ma na 100g, a ten glupi kisiel gellwe nie ma podanych kalorii. jutro w sklepie poszukam takiego co ma i sie wreszcie dowiem. w ogole musze sobie jakies mrozonki kupic, bo nic juz nie mam. nie wiem c mam jutro na sniadanie zjesc. musze dzis jadlospis ulozyc. w ogole cos mi sie wydaje ze za czesto dżemy jem. no ale w sumie mieszcze sie w 2 tysiakach wiec chyba wszystko ok. ale non stop bym dżemy wcinala. a tam jest cukier
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki