mięsa...staram sie jesc raz na tydzień ale nie zawsze mi to wychodzi....poprostu odzwyczaiłam się..sama sobie gotuje makarony.ryze itp..najlepsze jest to..że rodzice gotują tylko dla siebie i mojej siostry..nie wtykają mi jedzenia....nie czepiaja sie mnie poprostu wkurzylo ich to...ze jak nakladali mi obiad to i tak tego nie jadlam i musieli to wyrzucac...po 2 tygodniach dali sobie spokuj i juz gotuja tylko dla 3 osob... ciesze sie...bo rodzice nie musza wydawac pieniedzy na jedzenie dla mnie...bo zarcie kupuje sobie sama za moja kase