ja mam 2-letni staż w odchudzaniu i wypróbowałam już WSZYSTKO co można było

a wiecie co mnie najbardzije dobija? ze jakbym zamiast zaczynac od jakichs ekstremalnych diet po postu nie jadła słodyczy i cwiczyła sobie przed snem to juz dawno bym zrzuciła te 10kg. moja przyjaciółka na tej zasadzie zrzucila w rok ponad 20kg
ale ja przecież "wiedziałam lepiej"

gdybym nie była tak uparta to teraz byłabym szczupła, zdrowa i nie miałabym takich odchyłów