hejka...powspieramy się?na pewno Ci się uda, nie masz aż tak dużo do zgubienia. Ale na imprezę idź, później będziesz żałować, że przegapiłaś przez głupotę
a zawsze to pobędziesz sobie w miłym towarzystwie w jeden z tych smętnych listopadowych wieczorów. A przy okazji spalisz kalorie tańcząc
a facet? ehh znajdzie się i to nie jeden. głowa do góry
![]()
Zakładki