Strona 1 z 7 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 63

Wątek: Moje zmagania z odchudzaniem, dążę do celu, ale czy się uda?

  1. #1
    foksa89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Moje zmagania z odchudzaniem, dążę do celu, ale czy się uda?

    SiemQ...
    Postanowiłam pisać tu, od nowa... Dlaczego? Nie wiem, może dlatego, że tam nie miałam wsparcia i było mi ciężko?
    Dzisiaj jestem dobita... W sobotę obiecałam sobie że kończe z wymiotowaniem... i co? Wytrzymałam do dzisiaj...
    o 10 zjadłam 2 wielkie jabłka (jakies 600g)
    o 12- 4 łyżki musli
    wszystko byłoby dobrze, ale później zachciało mi się owoców suszonych i tak zjadłam jeszcze 4 łyżki musli i jakieś 200g (może 300g) suszonych owoców... załamka i w kibel
    Jeszcze wczoraj chłopak dal mi do zrozumienia żebym się odchudzała...

    PoMóŻcIe I zMoTyWuJcIe MnIe KoChAnE! PoTrZeBuJe WaSzEgO wSpArCiA

  2. #2
    gieen jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-09-2004
    Posty
    0

  3. #3
    Panikara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    kochana tak naprawde nie mozna. jesli chcesz sie odchudzic to na pewno nie osiagniesz tego jedzac i wymiotujac na zmiane. Ja proponuje(jesli masz silna wole)wyeliminowac calkowicie slodycze i fast foody, jesc zdrowo i w rozsadnych ilosciach. jak masz napad glodu to zapchaj sie jablkami, zjesz trzy i poczujesz sie najedzona. Wiem, bo kiedys tak robilam, jak mialam ochote na slodycze i wielkie napady. oprocz tego troche ruchu, np . godzina basenu swietnie wyrzezbi ci cialko. A jak budżet nie pozwala na basen to wybierz sport, ktory mozesz wykonywac w domu, a ktory jest dla ciebie przyjemny, np. 1/2 h na rowerze, albo taniec, skakanka. Lepiej wybierz cos, co lubisz bo wtedy nie poczujesz ze cwiczysz, taką ci to bedzie sprawialo przyjemnosc. Wiem, co to za bol, kiedy chlopak powie ci ze jestes gruba, sama to mialam. A teraz jak mnie widzi odchudzona to mu galy wylaza na wierzch. Ty tez nie daj mu tej satysfakcji. jestem pewna ze ci sie uda. Buźka, 3mam kciuki za ciebie ;*

  4. #4
    gieen jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    własnie!\
    pomysl sobie o jego minie, gdy przyjdziesz taka chuda do niego a on wtedy bedzie zalowal ze tak mowil do Ciebie!
    mysl o tym, jedz z umiarem a na pewno odzyskasz taka 'rownowage' w rozsadnym jedzeniu, bez skokow cukru we krwi [przez eliminowanie slodyczy].
    masz to swoje kochane musli, nim walcz!

    a jesli ejst ci ciezko to...pomysl sobie, ze o wiele zdrowiej ze jesz musli i owoce niz slodycze! zawsze moglo byc gorzej!
    ja nauczylam sie pocieszac, ze te 500kcal z owocow to nie jest tyle co 500kcal ze slodyczy
    ale nie wymiotuj, musisz sie nauczyc znosic porazki. stalo sie?-trudno! jutro bedzie lepiej!

  5. #5
    Panikara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dokladnie. na poczatek za kazdym razem jak masz napad idz po owoc. to prawda ze 500 kcal ze slodyczy nie jest rowne 500 kcal z owocow. Owoce dostarczaja ci owszem tyle samo energii, ale zero tluszczu(albo prawie zero, zalezy jakie) i wiele witamin i waznych skladnikow odzywczych. a slodycze mnostwo niepotrzebnego tluszczu ktorego szybko sie nie pozbedziesz(szczegolnie z ud i brzucha). glowa do gory!

  6. #6
    gieen jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Panikara
    dokladnie. na poczatek za kazdym razem jak masz napad idz po owoc. to prawda ze 500 kcal ze slodyczy nie jest rowne 500 kcal z owocow. Owoce dostarczaja ci owszem tyle samo energii, ale zero tluszczu(albo prawie zero, zalezy jakie) i wiele witamin i waznych skladnikow odzywczych. a slodycze mnostwo niepotrzebnego tluszczu ktorego szybko sie nie pozbedziesz(szczegolnie z ud i brzucha). glowa do gory!
    racja!
    ja kocham owoce jesc, mysle sobie jakie sa slodziutkie i ile maja witaminek, blonnika, poezja!
    to jest cud z nieba zeslany doslownie
    czasem sobie mysle ze musze z nich korzystac, bo moze w poprzednim zyyciu to jablka byly kaloryczne a nie czekolada i ludzie musieli sobie ich odmawiać a ja teraz NIE
    pozatym nie ma nic bardziej pysznego&dietetycznego niż jabłuszka

    :*

  7. #7
    Panikara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    gieen, widze ze sie rozumiemy jabluszka to najlepszy owoc. i najbardziej dostepny. nic tylko szamac!

  8. #8
    foksa89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    heh dzieki Wam dziewczynki... ja chyba dzisiaj zrezygnuje z kolacji...
    jutro czeka mnie maraton po sklepach dzisiaj chce zaczac 6 weidera slyszalam ze jest dobra.
    kurcze jak tak widze ze dziewczyny na forum pochudlu po 5-10kg to normalnie plakac mi sie chce jak widze ile jeszcze przede mna

    mam ochote siedziec w domu i sie wyryczec... normalnie załamka totalna

  9. #9
    Panikara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    troszeczke wysilku i do nas dolaczysz. bedzie dobrze, jestesmy z Toba ;*

  10. #10
    foksa89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    kurde teraz to nie wiem ile mam jesc kalorii jak cwiczyc... zdurnialam calkiem

Strona 1 z 7 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •