-
-
Fajny planik. 
Tez sobie musze te witaminki kupic. xD
A ty na jakiejs ogolnej diecie jestes czy sama sobie ukladasz? 
Pozdrowionka
-
No powiem tak:
Moja dietka ma wiele zapożyczone z diety SB ale nie wszystko!
Stosuje diete 1000-1200kcal . Przeważnie zjadam 1100kcal
Poprostu to takie wymieszanie diety 1000kcal i SB.
Teraz pewnie się zastanowicie bądź choć pomyślicie dlaczego by tu nie zastosować diety SB. więc odpowiadam. Ja bez jabłekk nie wytrzymam
Poprostu uwielbiam jabłuszka.
Troszkę sie boje, że nie wytrzymam przez 2-3 tyg bez chleba, ryżu, ziemniaków, słodyczy,itp. ale wkońcu trzeba się zmobilizować!
Muszę także nauczyć się jadać śniadania a to dla mnie będzie najgorsze! No bo sami zobaczcie...śniadań nie jdam chyba od 3-4 lat. Pierwszy posiłek zjadałam ok 11-12 i teraz sie nie dziwie że mam nadmiar kilogramków. Chociaż lekarz powiedział, że zbędnę kilogramy spowodowane są wadą serduszka ( mam szmery serca). No ale kto tam wie. Napewno sporo kilogramków mam przez niejedzenie śniadań. Dlatego też staram się jadać śniadania o 7 od poniedziałku do piątku ( wiadomo..o 7:30 musze już wyjsć do szkoły) a w soboty i niedziele 0,5-1 godzinkę po przebudzeniu. Już wiele naczytałam się, że śniadania to najważniejszy posiłek dlatego muszę się do nich przyzwyczaić i koniec kropka.
Następny mój cel to ćwiczenia. Tak fajnie mi szło na początku diety..codziennie 30 min rowerku...a teraz nic! No masakra! dlatego czas się ocknąć zwłąszcza że nabrałam więcej " siły" po chorobie do diety
Ja doskonale wiem, że ćwiczenia mogą wciagnąć
i mam nadzieje, że mnie takze wciągną. dlatego dziś już przygotowałam sobie rozpiskę ćwiczeń. Nie wiem czy będzie chciało wam się to czytać ale cóż...napiszę i później codziennie będę zdawać relacje czy wykonałam dane ćwiczenie:
30 min jazdy na rowerku stacjonarnym od poniedziałku do piątku;
500 podskoków codziennie rano, w południe i na wieczór ( czyli 1500) ;
5 min ćwiczenia na nóżki codziennie (jakieś wymachy itp) 1 raz w dniu;
5 min ćwiczenia na rączki codziennie (wymachy itp) 1 raz w dniu;
5 min skłony różnego rodzaju codziennie 2 razy w dniu;
50-100 brzuszków codziennie 3 razy w dniu ( w zależności od czasu liczba powtórzeń. W miarę upływu czasu i przystosowania do wykonywania brzuszków ilosć ich będzie zwiększona)
Jeśli uważacie, że nażuciłam sobie zbyt szybkie tempo ćwiczeń...trudno. Ja wiem, że stać mnie na to i dokonam tego. Wystarczy trochę samozaparcia i wiary w siebie!
Ale się rozpisałam
A miała być to krótka notka...
-
Bardzo wazna jest wiara i mobilizacja.
Naprawde.
Moje pierwsze podejscie skonczylo sie po 3 dniach.
Wymieklam.
Ale teraz sie nie dam.
I jestem dumna po kazdym dniu na SB.
I mowie do mojej mamy - Mamo! Jestem juz 5 dzien na diecie!
Nie wymieklam! Jestem z siebie dumna! Wytrzymam! xD
I to mi pomaga. 
A bez ziemniakow, chleba itp. - wytrzymasz!
Najtrudniejsze sa 3 pierwsze dni!
Potem luzik.
Ja to w ogole juz nie mam na to ochoty.
A jak chce mi sie slodyczy to sobie robie jakis jogurt SB i mija.
Uff, to sie troche rozpisalam. xD
-
Monia trzymam kciuki
-
Ja oczywiście też
-
Heh. Jak narazie idzie dobrze.
Śniadanko miałam bardzo malutkie ale przynajmniej zjadłam rano. Powoli będę zwiększać jego kaloryczność bo chyba na śniadanie powinno zjeśc się około 200-300kcal tak
No więc na śniadanko zjadłam sobie jednego pomidorka. Poprostu pokroiłam sobie go w kosteczke i wszamałam. Miałam dodać do tego ogórka kiszonego bo poprostu uwielbiam go ale nie chciało mi sie rano schodzić do piwnicy bo tam zimno
Pomidory chyba nie są dozwolone w i fazie SB ale co tam
ja nie jestem na dokłądnej SB
Czytałam też na jakimś wątku jak zrobić szybką "kanapeczke": Poprostu mozna wziąść paprykę, jakis plasterek polędwicy bądź serka, zawinąć i gotowe. Podoba mi się taka kanapeczka bo lubie paprykę więc nawet nie będę używać żadnych dodatków. Poprostu gruby paseczek papryki i smacznego
Co do ćwiczeń które wcześniej napisałam to zaczynam wykonywać je od poniedziałku ponieważ jak już pisałam w niedziele idę na urodziny siostrzyczki ciotecznej więc w tym dniu ćwiczeń nie będzie a ja bym chciała nie mieć żadnych przerw w ćwiczeniach
Więc zaczne od poniedziałku. A aby dotrwać do poniedziałku i nie stracić zapału na ćwiczenia to postaramdużo się ruszać
I znów sie rozpisałam
-
ja jem sniadania w szkole o 9 rano
i jakos zyje i chudne
pozatym moja kumpela ma szmery w sercu a jest mega chuda
wiec lekarz sciemnia:P
-
Napewno Ci się uda !! Ja znów muszę przyzwyczaić się do diety . . .
-
Pownno sie zjesc wieksze sniadanie bo po prostu jest lepszy metabolizm na caly dzien i mniej kalorii zostaje na później
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki