Eh...do szkoły idę w poniedziałek. Tyle nauki będę mieć że szok. cała sobota i niedziela zawalona.
co do mojego zdrowia to całkiem dobrze już się czuje. Mam jeszcze stan podgorączkowy ale samopoczucie o wiele lepsze.
O 16 mam dodatkowy angielski. Na szczęście ( a moze na nie szczeście ) facet od angielskiego przyjeżdża do mne do domku więc nie muszę wychodzić na ten ziąb ( bo chyba zimno jest )
Tak jak pisałam 2 dni kuracji przeciwchorobowej i powrót do dietki czyli w niedziele będzie powrót do dietki.
Zakładki