Wątek: 26 grudnia 2006<--dieta rozpoczęta

suszona by może ale myśle, że jak przetrwam I faze to dalej pójdzie z górki
Już się nie mogę doczekać dietkowania ponieważ im szybciej zaczne tym szybciej skończe
Napisze wieczorkiem wszystko co zjadłam i wypiłam zobaczycie jaki ze mnie żarłok

napewno będzie dobrze ;]

siemka! A więc po super urodzinkach z których wróciłam pora się "wyspowiadać". Urodzinki byly naprawdę udane. Dużozdjęć, dużo śmiechu, dużo zabawy wiadomo jak są dziecka urodziny to zawsze jest super.
A teraz przejdźmy do gorszej sprawy czyli listy co wszałamłam:
1. 1 kanapkę z serem białym
2. 1 kanapkę z marmoladą niskosłodzoną
2. 2 kanapki z szynką
4. mandarynka
5. 2 cukierki
6. 2 kawałki tortu orzechowego
7. 3 lub 4 kawałki karpatki
8. kilka winogron
9. czubata łyżka sałatki warzywnej
10. dwie literatki coli
11.jedna literatka napoju pomarańczowego gazowanego
12. na urodzinach jako pierwszy był obiad: ziemniaczki, mielony i buraczki.

Ufff...sami zobaczcie ie dziś tego było. Masakra.. Dobrze, że od jutra zaczynam już tą dietkę.

powodzenia

mm.. przepysznie ;D ale od jutra dietka, więc się nie martw ;] powodzenia życzę

Jutro będzie ładnie i dietkowo

witam;*

wpadlam pozyczyc milego poczatku tygodnia;*

NO TO STARTUJEMY ;]
ja tez kończe z takimi ;d

Eh. Dietka dzisiaj poszła rewelacyjnie!
Tylko gorzej z ćwiczeniami dziś bo tak: rano zrobiłam 50 brzuszków ( to cud że tyle bo wstałam o 7:20 a do school wychodze o 7:30) no a po szkole pojechałam do babci i dopiero wróciłam:/ wiem...kiepsko.
Jak mamcia pójdzie na wywiadówkę o 18 do mojej siorki to ja pojeżdże moze 30 min na rowerku.
Dziś mam strasznie dużo do pisania. Mam nazieje, że sie wyrobię a jak nie to posiedze do 1 z przepisywaniem [/url]

ja bym przed szkołą nie mogła.. nie starczyłoby mi czasu