I znów powracam. Wciąż tak samo gruba. Choć zaczał się nowy rok i prawie minęły wakacje, moja waga wciąż wskazuję tyle samo, a nawet (o zgrozo!) wiecej ! Dlatego nie moge dłużej zwklekać. W tym roku studniówka, matura, trzeba jakoś wyglądać Zaczęłam od kopenhaskiej bo podobno przynosi pewne efekty po niedługim czasie.A warto wrócić do szkoły przynajmniej o takiej samej wadze, o jakiej się z niej wyszło :P mam za sobą pierwszy dzień i musze przyznać, że łatwo nie było.Co prawda jest uwaga że nie można żuć gumy, ale ja nie potrafię bez tego żyć, więc - żułam! Ale brałam do ust 1/4 pastylki . No piłam herbatę....nie wiem czy można, ale przeciez ma nie ma ona ani jednej kcal....Czy któraś z was jest może teraz na tej samej diecie ?

Przybyłam na forum,bo wierzę, że nasze wzajemne wsparcie pomoże mi wytrwać na kopenhaskiej