Sara, nie bój się nawet podwyższyć limitu- zbyteczne żeby tak się szargać na siłę z 1200kcal jeśli nawet na 1400 albo 1500możesz chudnąć - może nie będzie zawrotnym tempem, ale za to bez uczucia, że to męka nieziemska
. Trzym się "niedobra"
![]()
Sara, nie bój się nawet podwyższyć limitu- zbyteczne żeby tak się szargać na siłę z 1200kcal jeśli nawet na 1400 albo 1500możesz chudnąć - może nie będzie zawrotnym tempem, ale za to bez uczucia, że to męka nieziemska
. Trzym się "niedobra"
![]()
pewnie ze mozna schudnać ja w zeszłym roku schudłam jakieś 10 kg na 1500kcal a ty na 1200 na pewno schudniesz
na 1200 chyba sie nawet szybciej schudnie
Znazlałam swoje ostatnie pomiary. Są z 27 maja, więc trochę daleko, bo w między czasie schudłam 6 kilo, a potem przybrałam spowrotem. W każdym razie postanowiłam z nimi porównać te dzisiejsze.
* w nawiasie stan dzisiejszy, przed nawiasem wcześniejszy
Łydka 33 [32]
Udo 55 [50][teraz już wiem czemu mi tak wszystkie spodnie wiszą na udach
]
Biodra 88 [85]
Pępek 82[79]
Talia 68 [65]
Biust 86 [83]
Ramię 28 [28]
Pod biustem 74 [72]
O, a swoją drogą chłopak mi dzisiaj powiedział, że jeśli przestanę się odchudzać będzie ze mną więcej spacerował i całował co dwa kroki [oświadczyłam mu niedawno, że godzina namiętnych pocałunków do 150kcal do tyłu![]()
].
Hehe, pozazdrościć chłopaka![]()
(no to mu wciskaj kit że skończyłaś z dietą)
A wymiarki nieźle nieźle![]()
Ty się trzymaj tego chłopaka i go nie wypuszczaj bo to skarb!!! A wymiary na prawdę dobrze w porównaniu z wcześniejszymi. Szczególnie w udach!!
Nie będzie to takie prosteZamieszczone przez OKAY
Jego mama zawsze przygotowuje nam coś do jedzenia, a nie będę mogła wykręcić się "jestem na diecie", albo coś w tym stylu...
Chociaż ustaliliśmy, że po prostu ograniczę tłuszcze, wyeliminuję słodycze i napoje gazowane [chociaż jego zdaniem i to jest mi nie potrzebne![]()
].
A co do tych ud to śmieszna sprawa. Bo ja przez ten czas ani nie biegałam, ani zbyt specjalnie nie ćwiczyłamPo prostu zarówno z koleżankami, jak i Marcinem dość dużo spacerujemy. Pomaga nam to, że mieszkamy 5 minut drogi od siebie, a w okolicy są piękne tereny, po których uwielbiamy spacerować
![]()
mysle ze masz dobry pomysl z ta "swoja" dieta. A jakbys jednak chciala ograniczyc kcal, to wez sobie 1500 na dzien. zeby stracic 1 kg musisz stracic 7000 kcal. przy 1500 na tydzien wychodzi 3500 kcal, a na dwa tygodnie 7000 kcal. czyli stracisz kilogram w dwa tygodnie. zdrowo i bez wyrzeczen. a spacerki to naprawde dobra rzecz. 3maj sie i pozdrawiam, zapraszam do mnie ;*
ps. gdzie mozna "dostac" takiego chlopaka?
ja tez przez same spacery schudlam 4 kg i w obwodach sie troche skurczyłamteraz tez mam zamiar chodzic tylko ze do szkoły (piechotka ok. 45 minut) to wyjdzie mi 90 min marszu dziennie nie liczac wypadow na miasto
oj wierze ze sie uda...
racja...spcerki naprawde sporo dają ;]
szkoda że tak poźno zaczęlam sie ruszac kiedy koniec wakacji![]()
Zakładki