Jak jutro się zważysz to na pewno waga będzie zawyżona, ja jak się zważe po obżarstwie to jest jakieś 5 kilo więcej![]()
Jak jutro się zważysz to na pewno waga będzie zawyżona, ja jak się zważe po obżarstwie to jest jakieś 5 kilo więcej![]()
Hmm a jak się zwaze nawet po goromnym obzarstwie (np. po sylwku) to waze tylko kg-1,5kg wiecej o_O
ok to zwaze sie za tydzien
wszystko bedzie unormowane i bedzie git![]()
nie matw się, będzie dobrze
Ja po obrzarstwie zawsze jem tylko jogurty i piję wodę i wtedy szybciej wydalasz to co zjadlać za dużopozdro papapapa
nie martwie sie;]
wazenie bedzie za tydzien
niech mi sie wszystko unormuje po tych szalenstwach...
od jutra juz tak nie bede szalala;]
najgorzej to wlezc na wage pod koniec dnia obzarstwa, jak sie duzo np wypilo ... masakra wtedy to sie zalamac idzie. ja wejde jak wyupije xenne. mialam problemy z jelitami, poszlam do lazienki po 5 dniach wielkeigo zarcia ;/ jeszce w jelitach mam towar z 5 dni ;/
najgorzej to wlezc na wage pod koniec dnia obzarstwa, jak sie duzo np wypilo ... masakra wtedy to sie zalamac idzie. ja wejde jak wyupije xenne. mialam problemy z jelitami, poszlam do lazienki po 5 dniach wielkeigo zarcia ;/ jeszce w jelitach mam towar z 5 dni ;/
moja mama jak nie wypije senesu (z 3 torebek) to za zadne skarby nie pojdzie do kibla... ale to tylko na jej wlasne zyczenie... nie je praktycznie wcale blonnika i codziennie od X lat pije ten senes...
ja to kurcze musze chyba do lekarza isc, czy jem bardzi duzo, czy malo chodze tak 1-2 razy na tydzien ;/ teraz jadlam baaaaaaaaaaaaaardzo duzo wiec powinnam codzinenie chodzic ;/ a tu dupa
tez tak uważam
Zakładki