No tobie to napewno nie zaszkodzi, przy takiej wadze to nawet wskazane, wazne tylko zebyś się nie objadała słodyczami bo lepiej nabrac masy mięśniowej a nie tłuszczyku![]()
No tobie to napewno nie zaszkodzi, przy takiej wadze to nawet wskazane, wazne tylko zebyś się nie objadała słodyczami bo lepiej nabrac masy mięśniowej a nie tłuszczyku![]()
Słoneczko akurat kto jak kto ale Ty sie nie musisz tym przejmowac :*
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
ehhh
przedwczoraj placek wczoraj placek i masa zarcia dzisiaj to samo... i co jutro tez? pojutrze tez?
jak tak dalej pojdzie to nie bede wazyla 50 tylko 150kg...
ehhhh![]()
ale przeciez chcialas przytyc
a poza tym nie wiem czy zauwazylas ze im wiecej jesz tym szybciej chudniesz![]()
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
No ale chciałas przytyc ...
Toi moze zamiast placka jogurcik?![]()
wiem ze chcialam...
normalnie juz sama nie wiem co mam myslec... plakac mi sie chce:/
jestem do niczego...
Odpowiedz sobie na jedno proste pytanie.
Chcesz przytyć czy nie?
Bo może podobasz się sobie taka, i nie chcesz przytyć no to wtedy rozumiem twoje zrozpaczenie w tym momencie.
Ale jeżeli jednak chcesz przybrać kilka kg, to takie skoki są jednak nieuniknione.
Tylko może staraj się to robić nie słodyczami a np. orzechami, bakaliami etc.
Ale jak widzę to ty nie zajadasz się tak bardzo słodyczami więc jest oka.
Lou tak naprawde to chyba nie chce przytyc ale wiem ze musze... wiem ze jak nie przytyje to caly czas beda lecialy glupie komentarze, odzywki mama bedzie sie darla jak zwykle...
ja juz jestem tym zmeczona juz nie moge chce miec to wszystko za soba i miec z glowy napady, liczenie kalorii, mierzenie porcji, patrzenie na czekolade jak na jakas machine zniszczenia... Boze to jest jakas paranoja... czuje ze wymiekam...miekne od srodka jestem coraz slabsza i coraz bardziej wyzarta przez ta diete i to pilnowanie siebie no i przede wszystkim przez to co do mnie mowia (o mnie)
Jak nie chcesz przytyć to sie będziesz tak męczyć...
Zakładki