Wątek: Czas na nowa sylwetke:) i....Miłosc?

noo to wy genialne jestescie... ja najdluzej slodyczy nie jadlam tydzien

bez masla hmmm 2 lata. no czasem posmaruje, ale to mi sie w ciagu tych lat moze z 15 razy zdarzylo do jakiejs parowki czy cos chlebek. chleba nie jedlam jakies 4 miesiace, ale nie wnioslo to nic dobrego, tylko starsnze problemy z jelitami. nie slodze, czasem cos slodzonego wypije, ale to np z automatu w szkole, czy mocna kawe. slodycze... hmmm najdluzej wytrzymalam miesiac i 2 tygodnie. ale e tam nei ma co sie meczyc, szcerze mowiac mnei bardzije do normalnego jedzneia typu kanapka z serem zoltym i majonezem czy do czegos takeigo ciagnie niz do slodkiego, chcociaz lubei sobie ezjesc raz na pare dni jakies slodycz ;]

hehehe ja też już nie smaruje no czasem..yh...ale wykluczam masło bo ma dużo KCL !

ja tam się nie przejmuje masłem, serami itp. bo odstawiłam pieczywo, a co za tym idzie nie jem kanapek ;P

fajnie masz ;p ja bez chleba nie umiem życ nie wiem czemu...

ehem ja podobnie....tylko teraz już jak na dietce jestem nie moge jesc białego
moja słabość ale dam radę jak kiedys dałam.

hmmm Chlebek:> Mozna przezyc bez Niego
Dzisiaj dietka chyba dalej wychodzi
Kilka osob powiedzialo mi ze schudlam i to jakos wzmociło moje przekonania
Nie przejmuje sie tym co jem..
duzo cwicze mnie jem..ale wszystko
Nie chce juz przezywac tego co dawniej..
Buziak

a ja jem tylko ciemny chleb wiec chyba dobrze... no staram sie tez nie smarowac ale jak mama mnie pilnuje to niestety musze... .

ja umiem zyc bez chleba, ale mi nei wnioslo nic niejedzenie go. maialm duza ochote na slodkie wtedy heh. ale u mnie chlebek powoduje wzdecia ;/ zauwaazylam to ostatnio, musze si ena orkiszowy przerzucic... nei ejst taki super, jak ten moj, ale z innego ziarna i w sumie da sie jesc

ja nie lubie chlebka:d wole zjesc sobie bułeczke