-
prawda jest taka że znów mi się nie udało. Mam dośc już oszukiwania samej siebie, żyje marzeniami o szczupłej sylwetce i wadze 48kg o płaskim brzuchu, zgrabnych nogach.. i nic nie robię żeby się jakoś zbliżyć do swoich fantazji.. jak tylko schudne 2 kg to z radości że waże 57kg zapominam o diecie i 4 dni póxniej patrzę - znowu 59.. ;[ To zupełnie nie ma sensu..
Postanowiłam jednak spróbowac kolejny raz.. choć niestety z góry skazałam się na niepowodzenie i nie ma we mnie ani krzty chęci, jestem w ogóle niezmobilizowana..
Ale cóż.. chcę ważyć 53kg. Bardziej prawdopodobne jest to że osiągne ten cel niż 48kg.. mam jakieś plany co do tego jak się będę odżywiać i jak długo ćwiczyc la enawet nie chce mi sie o tym pisac.. Po co? żeby później ze wstydem znowu sie musiec przyznac ze wszystko spieprzyłam? Głupia jestem i tyle.. a że gruba-to juz wszyscy wiedza i pewnie już zawsze taka zostane..
DÓŁ psychiczny
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki