a ja juz nie moge- mam dosyc juz, poniewaz nic nie chudne chociaz jem mniej i sie ruszam chybga rzuce tę dietę
chociaz chce miec rozmiar34... jestem rozdarta wewnętrznie...
pozdrawiam:*
a ja juz nie moge- mam dosyc juz, poniewaz nic nie chudne chociaz jem mniej i sie ruszam chybga rzuce tę dietę
chociaz chce miec rozmiar34... jestem rozdarta wewnętrznie...
pozdrawiam:*
Nie poddawaj się! Dasz radę!
siemka!!
wrocilam z Rzymu
bylo superowsko wyrobanie w kosmos odjazdowo
tylko szkoda ze tak krotko
ale dobra nie zasmiecam juz forum :P
buziaczki
To tylko chwilowe załamanie.. waga na troszkę się zatrzymała ale niedługo znów zaczniesz chudnąć zobaczysz.. to poprostu kolejny etap odchudzenia Nie rzucaj diety bo wtedy na pewno nie osiągniesz rozmiaru 34.. też do takiego dążę damy radę !!
dzisiaj 1125 i jeszcze jabłko na kolacje (50) czyli razem 1175 czyli w miare idealnie
ale na 1200 nie schudne wiec nasterpnym razem musze zmiescic sie w 1000
pozdrawiam i zycze milego weekendu
aha ProAna to wspierajmy sie razem (trzymam za ciebie kciuki)
sorry dlaczego uwzasz ze na 1200 nie schudniesz? nie wiem czy pamietasz ale np Lou stosowala ta diete i schudla 23 kg , a na 1000 tylko sobie wyniszczysz organizm
i tak zaloze sie ze Twoj organizm minimalnie do egzystencji potrzebuje gdzies z 1250 kcal , wiec...
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
ale ja nie chudne na 1200...
musze spróbować różnych diet
No to życzę miłej samozagłady. Schudniesz nawet na 1500kcal tylko trzeba umieć jeść, komponować jakoś posiłki tak, żeby ten organizm miał jak chudnąć. Pozdro
1000 kcal to przesada. 1500 wystarczy, właściwie 1500 to minimum dla nastolatek :]
Zakładki