-
monia juz nawet 7 kg mniej bylo
wiecie ile kcal maja czarne lebki? grzyby, bo mam na obiad
pewnie grzyby maja malo ale ja mam smazone ;/
-
Grzyby maja ok.30-40kcal na 100g>No i zero wartości odżywczych-przedewszystkim ich skład to woda. Tak że możesz śmiało wcinać
-
no nie mam pojecia ile ich zjadlam hehe bo nie wazylam ;/ policze jako pol kg bo sporo zjadlam plus troche tluszczu
Juwenta mamy tyle sam owzrostu i mniej wiecej ta sama wage
-
ziizuu, trzymam kciuczki zeby ci sie udalo
-
ziizuu ja rowniez trzymam kciuki:*:*
-
zizu oczywiscie z enie mamy ci dosc !!
nie kazdemu latwo pryzhcodiz diektownaie i to jest rzecz normalna , ja tez znaim wzielam sie i porzandie shcudlam to probowalam juz dlugo dlugo i z tego byla tlyko jedna wielka figa
takze na ciebie te znadejdzie czas i mzoemy tlyko trzymac kciuki zbey ten cza snadszedl wlasnie teraz
buziaki i glowka do gory :*
-
Kochana ZIZU, Twój post jest mi szczególnie bliski :* Ja od roku próbuję schunąć, niestety nieudolnie... moja waga wacha sie 58-55 obecnie jest 56. Moje odżywianie wygląda tak że okresy diety przeplatam napadami obżarstwa Marzę o 50 kg. 2 lata temu schudłam 7 kg więc wiem że potrafie, jednak jest mi ciężko. Traktuje jedzenie jako ucieczke od wszystkiego , nudy, smutków...Najadam się do granic, jest mi niedobrze ale jem dalej... był czas kiedy próbowałam zwracać to co zjadłam, raz mi sie udało, ale na szczęście ocknęłam sie co ja robie. Nienawidzę jedzenia i siebie, cięłam sie kiedyś ale walczę z tym i mi się udaje... mam nadzieje ze i Ty i ja tym razem damy radę... będe Cię wspierać :*:*[/b]
-
guka, ja mialam tez taki problem. prubowalam schudnac miliardy razy az w koncu sie poddwalam i jadlam ogromne ilosci jedzenia, no i czulam sie fatalnie to od razu szlam zeby to zwracac ale ja naszczescie tez w koncu powiedzialam NIEEE bo przeciez to co robilam bylo nienormalne. czulam sie coraz gorzej, w koncu zaczynalam diety "cud" i bylo jeszzce gorzej ale w ciagu tych wakacjii juz bylo dobrze. jadlam normalnie i bylo ok, choc czasem znowu myslalam o tym beznadziejnych kilkudniowych dietach, ale teraz dzieki temu forum w koncu mi sie uda schudnac zdrowo i juz na zawsze
baaaaaaaaaardzo dziekuje wszytskim dziewczynom ktore trzymaja za mnie kciuki :*:*
-
kochane jestescie :*
czy mam dobre wiadomosci? to zalezy ;/ bo zjadlam ok 2000 wiec jak na diete zdecydowanie za duzo o polowe a jak na napady to w porzadku. zjadlam 100 gram ciastek i 6 cukierkow i dlatego sie nazbieralo tyle a tak to bylo by ok. mam nadzieje ze powoli z tego wyjde i nie licze juz na schudniecie do rozpoczecia studiow bo na to nie mam szans
niestety od maja zmarnowalam wszystko tyle miesiecy poszlo sie jebac no trudno heh mam nadzieje ze do konca tego roku sprawie sobie mily prezent ktorym bedzie wyjazd na basen.
-
ochh Ty niedobra. znów przez przypadek się na ten temat natknęłam kurde.
2ooo to jest okej tzn. pewnie nie schudniesz na tym ale jakbyś po każdym "napadzie" mogła zatrzymać się na 2ooo, byłoby super
ja dziś zaczynam. kolejny raz. może tym razem się uda :P
i liczę na to, że do 1 pażdziernika będzie chociaż to moje 65 kilo :P bo teraz to tak z 2-3 kilo więcej niestety
ale będzie dobrze!
trzymaj się :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki