ale się rozpisałyście
jeśli o mnie chodzi to nigdy mi się nie śniło jedzienie, ogólnie to rzadko mam jakieś sny, ale często tak strasznie nie mogę się doczekać aż coś zjem że odliczam do tego minuty...![]()
a dzisiaj zjadłam:
śniadanie: pół bułki pszennej i sałatka z ananasa i kukurydzy - około 300kcal
II śniadanie: banan i garść muesli - około 200kcal
obiad: kapuśniak, kalafior smażony na maśle z bułką tartą - około 350kcal
kolacja: serek homo - około 200kcal
razem: około 1050kcal ... trochę mało... ale teraz już nic nie dojem :/
Zakładki