Strona 191 z 263 PierwszyPierwszy ... 91 141 181 189 190 191 192 193 201 241 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,901 do 1,910 z 2623

Wątek: Ufff, odkopałam to :) Tak, tak to ja.

  1. #1901
    AguniaSopot Guest

    Domyślnie

    courlitzze ty masz chyba jakis inny opis kopenhaskiej...bo na mojej sie nic nie je rano, a o mango lub jogurcie moge zapomniec...masz moze opis tego co ty masz??

  2. #1902
    suspense Guest

    Domyślnie

    cześć
    nareszcie Cie znalazłam :-*
    teraz bede juz tutaj częstym gościem

    a co do kopenhadzkiej to...
    mogłabyś mi wysłac jadłospis ?^^

  3. #1903
    courtizzle Guest

    Domyślnie

    No ja mam kopenhaską na której rano się pije tylko kawę
    Żadnego śniadania
    Mango jem w ramach "sałatka owocowa" lub "owoc" ;p
    Wzoruję się na tym:

    DZIEŃ 1, 8

    Śniadanie:1 kubek kawy, 1 kostka cukru
    Lunch:2 jajka na twardo, gotowany szpinak , 1 pomidor
    Obiad:1 duzy befsztyk, sałata z olejem i cytryną

    DZIEŃ 2, 9

    Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru
    Lunch:1 duzy befsztyk, sałata z olejem i cytryną
    Obiad:1 plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego

    DZIEŃ 3, 10

    Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru, 1 grzanka
    Lunch:gotowany szpinak,1 świeży owoc, 1 pomidor
    Obiad:1 plaster szynki, 2gotowane jajka, sałata z olejem i cytryną

    DZIEŃ 4, 11

    Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru,
    Lunch:tarta marchewka, jajko na twardo, twarożek naturalny
    Obiad:sałatka owocowa,2-3 szklanki jogurtu naturalnego

    DZIEŃ 5, 12

    Śniadanie:duża tarta marchew z cytryną
    Lunch:duża chuda ryba
    Obiad:1 befsztyk, sałata i brokuły

    DZIEŃ 6, 13

    Śniadanie:kubek czarnej kawy, kostka cukru
    Lunch:kurczak, sałata z olejem i cytryną
    Obiad:2 jajka na twardo, duża marchewka

    DZIEŃ 7

    Śniadanie:kubek herbaty bez cukru
    Lunch:kawałek chudego grilowanego mięsa
    Obiad:NIC


    Ja sobie odpuszczam wołowinę (befsztyki) i jem kurczaka. Ale to tylko dlatego że biorę l-karnitynę. Bo na kopenhaskiej stosuje się befsztyki dlatego , bo mają 80mg l-karnityny (czerwone mięso) ja przyjmuje dziennie ok. 100 mg wic nie musze jeść tej bleee wołowiny

    Sałate też sobie odpuszczam, bo jak się wyciśnie do tego cytrynę i olej to jest ohydna!
    Szpinak lubię więc ok, grzanka powinna być z białego pieczywa chyba, ale ja sobie zrobiłam z ciemnego mniam...
    Dzisiaj mam dzień 5 (jeden z dwóch kiedy je sie śniadanko) No i właściwei to chyba wolałabym tą kawę;p
    Za godzinkę zjem sobię rybkę ( mintaj bodajże) a na obiadek brokuły z kurczakiem

    Wczoraj przeglądam się w lustrze (mam w pokoju szafę z luster na całej ścianie) i stwierdziłam że wyglądam już ok, a dzisiaj byłam w przymierzalni w sklepie, było bardzo jasne światło i ..... to jednak nie jest to.
    Ale, cierpliwość popłaca Mam nadzieję, że do 1 czerwca będę już jakoś wyglądać
    Na wagę stanę za 8 dni, wcale nie takich długich Jutro już półmetek

  4. #1904
    kimmy6 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-08-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    112

    Domyślnie

    tez bym wolala kurczaka jesc niz to 'cos' a co do szafy to mam taka sama w domu heh w sklepach to zadko cos przymierzam bo potem tylko mi smutno jak cos jest ladnego na wieszaku a na mnie wyglada strasznie i te lustra sa jakies dziwne, bo w nich najgorzej wygladam, w domu to jakos da sie zniesc :P wiec czekam az schudne troche i dopiero kupie jakies ciuszki

    milego dnia;**

  5. #1905
    courtizzle Guest

    Domyślnie

    Zajdłam już lunch, ryba... ohydna była, nigdy więcej nie kupię w tamtym sklepie.

  6. #1906
    nikson jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Brawo Courtizzle, tak trzymaj! Podziwiam Cię z całego serca, ja nie wiem czy wytrzymałabym przy takich porcjach, ale skoro piszesz, że nie jesteś głodna to coś w tym musi być.
    Nie cierpię luster w przymierzalniach, widać każde przebarwienie na twarzy, skóra jest blada i bez życia, figurę mam koszmarną, a ciuchy, które mam na sobie wydają się stare, wyblakłe, nawet jakby były dopiero co kupione. Co cię pchnęło do kopenhaskiej?

  7. #1907
    suspense Guest

    Domyślnie

    zależy jakie lustra ^^
    są jeszcze takie pomniejszające przyciemniane

    a ta ryba to nie doprawiana i gotowana :>?

    trzymaj się żaaaaboooo :*

  8. #1908
    AguniaSopot Guest

    Domyślnie

    hmm ja tysz mam taki sam jadlospis..ale wiem czemu mnie zdziwilo ze jesz cos rano...bo u mnie na form sie wyswietla godzina ale 3 godz wczesniej nizu nas jak np u mnie jest 16 to na forum 13 i widocznie myslalam ze jesz sniadanie ;P

    mi tez fajnie szlo na kopenhaskiej...nigdy az tak pilnowalam diety bylo poprostu super

  9. #1909
    niecalkiemgrubiutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Co do luster to się zgadzam... Zawsze mam na nich ziemistą cerę, wory pod oczami i 3 razy więcej tłuszczu... Bleee... :P

  10. #1910
    Dyynia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-01-2007
    Posty
    268

    Domyślnie

    Nie mówcie nawet przy mnie o tych lustrach...nienawidzę ich

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •