ladnie ale staraj sie dobijac do 1000:)
ogolnie bardzo ladnie:)
Wersja do druku
ladnie ale staraj sie dobijac do 1000:)
ogolnie bardzo ladnie:)
15 stycznia 2007
niadanie: 4 kromki grahama (250 kcal) z dżemem (100 kcal), kawa (5 kcal)
Obiad: zupa fasolowa a'la fasolka po bretońsku (300 kcal), 50g kiełbasy toruńskiej (130 kcal)
Razem: 785 kcal.
W cholerę. Za dużo... :cry:
\Cytat:
Zamieszczone przez PERwerS
jak to za dużo za mało
musisz dobijac do 1000
moze wcinaj mniej chleba ?
ale i tak nie zminia to faktu ze powinnas jesc minimum 1000 chyba ze chcesz miec jojo
Chleb jem i tak tylko rano.
Kolacja: 100g twarogu chudego (100 kcal), trochę szynki (50 kcal)
Razem: 935 kcal.
Moze być.
nie może byc musi byc codzinnie 1000, chyba ze chcesz mieć jojo
dobrze było
nie popadajmy w paranoje z tym tysiakem przeciez to tylko te kilka kcal
Magdullusia, zgadzam sie z Tobą. Pozatym mogłam coś źle policzyć...
Dzisiaj spotykam sie ze Zbyszkiem. Matka wczoraj powiedziała: "Jak Ci się udało poderwać osiemnastoletniego faceta?"... Poderwać? Hmmm. No może :P Sam pisał, że jest mną zauroczony.
Na wadze kolejny kilogram mniej. Teraz piję sobie kawkę, zaraz idę się kąpać. A potem życzcie mi powodzenia. Módlcie się za mnie :D
Pozdrawiam.
juz zaczynam się modlic :)
powodzenia i gratuluje kg mniej :)
Powodzenia z facetem ;* i gratki z okazji śmierci jedego kiloska :lol: