Wątek: ;/

jeszcze za nim zatesknisz

nie wiem.. jak na razie go przeklinam. Muszę kupować rozmiar większe bluzki tylko z jego powodu. i w ogóle ... to jest masakra mieć takie cyce, nie rozumiem po co babki sobie powiększają? ja bym chętna była do pomniejszenia ;D

Też kiedyś tak miałam, a teraz to bym chętnie go powiększyła ;]
zobaczysz jak schudniesz że bedziesz tęęęęsknić! ;d

witam dietowiczanowiczaninki w tą przepiękną środę. Jaki ja miałam dzis cudny sen.. rany.. przepiękny wręcz... ale nie opowiem, bo się nie spełni. I dobra nowina dla mojej diety.. chyba się zakochałam! niestety..z takim wyglądem mogę soie tylko o nim pomarzyć jak narazie.. :< no ale może za dziesięć kilo będzie mój.. zatem do dzieła.. ale od jutra :P zjadłam dziś
3 nalesniki (małe;P)
1 jogurt truskawkowy jogobella
1 szklanka pepsi, bo nie mogłam się powstrzymać
ahh..no zapomniałabym , pochłonęłam eklerka był pyszny
nie wiem ile to razem kalorii. chyba ze dwa tysiaki . nie liczę na ten dzienniczek bo tam kijowo wpisują. no. oki to się trzymajcie, może wpadnę jeszcze później. a zapomniałam się pochwalić: waga dziś rano wskazała 69,1

u mnie kilo w gore=1 cm w biuscie wiecej. przy 50 mialam 70b, a przy 57 - 75c ... z centymetrami to przed przytyciem bylo 86,a po 93... w sumie biust moglby mi zostac, a tymczasem on najszybciej leci ;/

tak to jest
najszybciej leci brzuch i biust...

biust z pewnością, ale z brzuchem jest różnie. Niektórzy właśnie z nim męczą się najdłużej.

no w sumie to zalezy od typu budowy

Każdy chudnie inaczej

po biuscie, to mi w miare rowno leci, ale wydaje mi sie, ze wlasnie najpozniej brzuch strace ;/