Ja czasami zjem kawałek czekolady albo ugryzę od kogoś batona :P wszystko jest dla ludzi
Na obiad będzie rybka z warzywami na patelnie (koło 300-400 kcal max.)
Chciałam się dziś zważyć, ale stwierdziłam, że wytrzymam. Zważę się przed świętami :P Gadałam z matką wczoraj. Stwierdziła, że to mało prawdopodobne, żeby ktokolwiek do nas przyjechał
Idę się ubrać w końcu, bo za chwilę na rehabilitacje
Zakładki