nom, co byśmy bez niej zrobiły :>
Oj nie wiem
eee no....
bez przesady
przesadzacie przesadzacie...
ogolnie to ja lubie majsterkowac w kuchni... jak cos to jeszcze mowicie (tzn jakie macie skladniki) to cos moze podpichce hehe
ostatnio robilam sobie nalesniki z parowka serem i szynika no i ketchuoem... pycha
śniadanie - omlet ~250 kcal
II śniadanie - batonik musli 128 kcal
obiad - część I - zupa koperkowa 129 kcal
obiad - część II - makaron z koktajlem truskawkowym (jogurt, kefir, cukier, truskawki :P) 436 kcal
Dzisiaj już będzie 1400 kcal
pisałam kartkówkę z historii, chyba dostanę 5
jeszcze babka zbierała ćwiczenia oby się nie przyczepiła do niewyraźnego pisma
na niemieckim 'pisałam' klasówkę, bo mnie nie było tydzień temu jak reszta pisała. Wyglądało to mniej więcej tak, że odpowiedziałam na 5 pytań, gościu powiedziałam 'masz -5 za klasówkę i 5 na semestr' czemu inni nauczyciele tak nie robią?
hehe nie wiem nie wiem... ja jutro sprawdzianik z wosu mam jakoś to będzie
A z dietką dzisiaj u Ciebie ślicznie i smacznie jak sądzę
Tak trzymać
podwieczorek - batonik musli 141 kcal
kolacja - 2 kromki chleba żytnie z bieluchem/serkiem homo~, tost z Almette i 2 kiwi 286 kcal
Razem 1371 kcal
byłam u dermatologa... zapisała mi jakąś maść i płyn do smarowania, może pomoże
z 'Syzyfowych prac' przeczytałam 30 stron, ale na streszczeniu kończę 6 rozdział :P Oczywiście później przeczytam, ale muszę mieć jakieś pojęcia o czym to jest
No to ładne miałaś dziś posiłeczki :P (doprawdy nie wiem co ja mam dzisiaj z tymi zdrobnieniam )
A co Ci jest, że musisz używać jakichś maści? Bo jestem 'lekko' niepoinformowana..
Nie ważne, czy to, co robię, podoba się innym. Najważniejsze, że daje mi to szczęście.
Zakładki