Hej!
Dzisiaj miałam pisać poprawę z matmy po lekcjach, ale dużo osób było i ja będę pisać jutro... jeśli mnie zwolni typ od informatyki
Dlaczego tak jest, że jak jestem przygotowana i mogę odpowiadać na 5, to żaden nauczyciel nie chce mnie pytać?
Dzisiaj było tak:
śniadanie: kromka z serkiem Turek figura z ogórkiem, jogurt naturalny Danone z płatkami Nestle Fitness z owocami, herbata Marrocco (czy jakoś tam, pyszna jest :P) 224 kcal
II śniadanie: Bel Vita z owocami i migdałami, jabłko 192 kcal
obiad: jakieś mięcho z przyprawami do grilla, ziemniaki, ogórek, surówka z marchwi, papryka 268 kcal
podwieczorek: tost z konfiturą 79 kcal
Czyli jak dotąd 763 kcal

Teraz idę pisać wypracowanie z polskiego
Dzisiaj nie ćwiczę, kolana mnie bolą, mam na jutro dużo zadań... Więc chyba będę ćwiczyć tak:
-> wtorek i czwartek: aerobik
-> piątek: siłownia
-> piątek, sobota, niedziela: jakieś ćwiczenia w domu

A co tam u Was?:P