Taak to już z herbatką jest ;)
Wersja do druku
Taak to już z herbatką jest ;)
nom
ale ja rzadko pije herbaty, czesto wode (gazowana:/)
I po obiedzie :(
+ rosół z makaronem (tłusty jak cholera) :(
+ 1/2 szklanki kaszy, 1 kotlet mielony, fasolka szparagowa mrożona gotowana
ile to może mieć razem? Mi wyszło coś koło 630 kcal :evil:
Czyli dzisiaj już 1025 kcal....
Ooo jestem dużym grubaskiem :o hehe....teraz to pasuje do mnie ;)
Hehe xD a pamiętam jak zaczynała się moja kara to napisałaś dopiero jakieś 140 postów :shock: idziesz jak burza xD
Hehe... to się nazywa uzależnienie ;) Jestem już nałogową forumowiczką i zamiast sprzątać i odrabiać lekcję siedzę sobie tutaj :)
Zjadłam kolacyjkę:
banan i jogurt owocowy z musli ---> około 280 kcal
Czyli razem dzisiaj: 1305 kcal :shock: i to po dzisiejszym obiedzie cud
Jeszcze wypiję kakao i może jabłko zjem ;) Się zobaczy...
Co tam, co tam u Was?? :D
Nieźle :) I widzę, że same wesołe buźki, więc humorek dopisuje... :D :D
No raczej... nie chcę się już dołować... sobota --> weekend trzeba się cieszyć :D
I o to właśnie chodzi :D Dobra, ja lece na filmik... Jeszcze troszkę pokręcę hula :D Energia mnie rozpiera od środka :D :D Trzeba to dobrze wykorzystać... Dobranoc ;*
Jutro rano znowu będę miała ogromne zaległości z postami :wink: