hej :D
a jak mi sie chce dzis spaaac.. dziwny dzien ;)
obiadek? hmm.. moze ryż z warzywami i kurczakiem, albo spaghetti z sosem lekkim, albo ziemniaczki z jajkiem i warzywami? ;] albo zapiekanke z makaronu ;]
Wersja do druku
hej :D
a jak mi sie chce dzis spaaac.. dziwny dzien ;)
obiadek? hmm.. moze ryż z warzywami i kurczakiem, albo spaghetti z sosem lekkim, albo ziemniaczki z jajkiem i warzywami? ;] albo zapiekanke z makaronu ;]
Nie mam zbytniego wpływu na to co będzie na obiad...
Dzisiaj chyba taki dzień jest, że się spać chce. Chociaż u mnie za oknem nie ma juz mgły i świeci słoneczko :D
u mnie tez nie ma mgły, ale słoneczka raczej brakk. ;)
faktycznie dzis w szkole nawet cicho na lekcjach cylo bo wszyscy jacys zmuleni :D
a u mnie też słoneczko :D
u mnie tez sloneczko :D super ze swieci :wink: od razu chce sie zyc 8)
i chudnąć :D
dokladnie :D i chudnac :wink:
pięknie,pięknie ;0
Dzis straszny dzien.,..okropnie senny...ale Laseczki nie spimy nie spimy..
Bierzemy sie wszystkie do cwiczen :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja już miałam bieganie na wf...
A na obiad było: talerz zupy jarzynowej, niestety zabielanej śmietaną, 2 ziemniaki, pierś z kurczaka w sosie pieczarkowym i suróweczka (to bedzie około 520 kcal)
Dzisiaj już 1058 kcali... :roll: