[zamknięty!]

Hej. ZAKOŃCZYŁAM 3 DNI OBŻARSTWA.Dziś będzie cool.Nic nie jem.Nie chce mi się.Jestem przejedzona na amen.Będe sobie pić i ćwiczyć.Moja waga w domu która pokazywała mi 55kg! (ZAWSZE!!!!) to teraz pokazuje 57 ;/ yh.. No więc jutro zjem jak najmniej do 1000kCl max.Żeby nie myśleć o żarciu w ciągne się w wir zajęć.Będe sprzątać,prać,prasować,myć,układać i dworeq und sQL.No i mam nadzieję,że do świąt uleci chociaż 0,5kg!! a do sylwka ze 2 ? uda mi się??? nie wiem,ale mam nadzieje,że tak!!! kurde szkoda że te święta już tak szybko idą.No ale ja się nie poddam!!!

a jednak zgłodniałam :( od dziś 1000kCl dziennie.

jestem obleśna!!!!!!!!!!!!! zjadłam już chyba z 600kCl :( nic już dziś nie tkne!!!!!!!!! jestem grubą tłustą świnią!

lepiej jedz 1000-1200, bo mniej to Cie napad dorwie, a ze metabolizm bedzie spowolniony bardzo przy mniej niz 1000 i schudniesz, ale jojo murowane. nie martw sie ;] ja w sumie mam paln ni nie jesc bo mi niedobrze, ale sie glodna robie. ale najwyzej wasa i suchary, bo chora jestem troche, grypka zoladkowa, na szczescie sie objawia tylko tym, ze mi niedobrze

Ty ważysz 53kg to masz dobrze!!! ja już mam siebie dość! wyglądam okropnie.mam doła :( dziś już naprawde nic nie tknę! poćwiczyłam sobie przez 20min. troszku się spociłam i chce mi się żygać.jestem najedzona ze hej.

sn-> grahamka 130kCl
sn-> grahamka 130kCl z serkiem wiejskim 205kCl
cherbata 20kCl,jogurt 150kCl razem:635kCl ;/
świnia ze mnie.

w moim przypadku 53 wydaje mi sie duzo. lepiej dobij do 1000, wieczorem nie jedz i jutro bedzie ok

nie dobije.nie mam sił :( zaraz ide znowu po cwiczyć tzn. o 15 przez 30minut będe się pocić,mam taką nadzieję. chyba coś się zemną dzieje? ale nie wiem co.ostatnio coraz częściej czytam o anoreksji i coś w tym jest....

strzez sie lepiej tego cholerstwa

Pomocy!! mam totalną załamke!!!!!!! ciągle płacze,pokółciłam się z rodzicami.Najchętniej to bym wlazła do łóżka i non stop ryczała.Nie wiem co się dzieje :( mam dość!

Znikam,nie wiem kiedy wpadne =* pozdrówka :*

spoko :* tez mialam taki okres ale to z 2 lata temu, ciagle bez sensu ryczalam, i caly cza mialam na to ochote
bedzie dobrze

ja mam tak samo i to właśnie w tym tygodniu. Przez miesiąc schudłam 3kg teraz wystarczyła tylko chwila słabości i przytyłam tyle samo!! Czuję się jak świnia, zżarłam 2czekolady w ciągu 10min. Co sie dzieje!!JAkoś trzeba się podnieść...

ja po schudnieciu w 2 tyg 2 kg we wrzesniu sie zalamalam i opychalam sie dzien w dzien przez nastepne 2 tyg i o dziwo nie przytylam ani grama :D chcociaz latem obzeranie sie przez 2 miesiace nie sluzylo mi

już się uspokoiłam.ale czuje się jak wpieprz! zjadłam potem 2łyżki ziemniaków,smarzone jajko,2 pierniczki,i troche sałatki z groszkiem! możecie mnie wyzywac od głupich itp.ale od jutra jem 500kCl,wiem że to nie zdrowe i wogóle.ale tak mi wywaliło brzuch że to jest okropne.będe też dużo ćwiczyć mam nadzieję że do poniedziałku się wyrówna!!

jestem GŁUPIA,GŁUPIA GŁUPIA ŚWINIA!!! jutro rano będe.głodna jestem jak nie wiem! ide się wykompać bo nie daje rady ! ;[ pozdro :*

ja normalnie nienawidze tych momentow kiedy sie lamie... poprostu bym je ... wypieprzyla w kosmos...

Alis ja tez sie tak czuje ostatnio :?

ja się czuję mniej więcej tak od tygodnia ale nie potrafie się podnieść, pogodziłam się z tym że będę wiecznie gruba. Ale ty Kochana się nie poddawaj i jedz normalnie a nie jakieś 500 kcal.

Będzie dobrze:)

ja też czuje sie jak z dupy wysrana
wiec nie martw sie nie jestes sama.
i mi rowne glupie mysli chodza po glowie. :|

ja będe gruba do końca życia i jeden dzień dłużej ;/ jem te *******e 500kCl i już.Ale nie wiem czy dam rade? wczoraj niby zjadłam 1200kCl ale byłam taka głodna,że myślałam że zwymiotuje.Ale nie złamałam się! poszłam spać hehe :) a dziś weszłam do kuchni a tam 2 kromki chleba zapiekane w jajeczko,wiecie co to??? do miseczki daje się jajka,przyprawy(tak jakby się schabowego doprawiało) i chleb się macza w tym i się smarzy.No to ja wźęłam 2 kormki które zostały :( a to ma z 400kCl :( to mam jeszcze 100kCl :( będe jadła marchewki !!! i piła wode :D i poćwicze sobie.Musze dać rady!!! Jestem taka gruba,że już nie wyrabiam! Po co ja jadłam te paczke w tak dużych ilościach??Teraz mam!JOJO!!! :(

ile ma marchewka kCl?

niunia ale jak bedziesz jesc 500 kalorii bedziesz miala jeszcze wieksze jojo!
noooo.... :(

nie będe mieć JOJA! bo potem będe dodawac po 100kCl i dużo ćwiczyć.a wogóle cały czas na 500kCl nie bede!

zjadłam mega marchewke =50kCl :P ide na tv :P

Koniec! z jedzeniem na dziś x] na koncie 650kCl.Czy można od wody tyć? Nie prawda?Ale mi brzuch wywaliło po tej wodzie hehehe ;[ i jak tu ma byc brzusio normalny? :(

Hejjjj :*

Dawno mnie tu nie było i widzę, że dietkowanie jakoś idzie :) Oby tak dalej :*


Tylko naprawdę rozważniej operuj tymi kaloriamii, bo całkowicie wyniszczysz sobie organizm i metabolizm.

ile kcL ma jeden piernik? bo zjadłam ich 7 :(

Mysle, ze zaczynasz robic tak jak ja..
Powiem Ci tak, ze z dnia na dzien bedziesz jesc mniej...Bo samopoczucie bedzie wspaniałe,,,a jak juz cos zjesz bedziesz sie zle czuc i dodasz do tego mega duzo cwiczen
Przyjdzie taki dzien, ze bedziesz musiała cos zjesc z rodzina jakis obiad pozniej sie nie pochamujesz w jedzeniu..
Wiec albo stosuj juz ciagle 500 kcal i nie dodawaj kcal..
Abo daj sobie z tym spokoj
bO TO SŁOMIANY ZAPAŁ dugo nie pociagniesz jesli nie bedziesz miec motywacji
Pozdrawiam:*

Dziś zjadłam chyba 1200kCl. bo zjadłam 2łyżki ziemniaków i sałatke.Ide sobie połazić ;] będe łazić 2h jakieś 20km Hoho =D Pozdróffki i dozobaczonka =*=*

ojojo Ziemniaczki...sa strasznie niestrawne..
Nie jedz juz ich:):):
Miłego spacerku
Buziaczki:*

1200 no i ladnie, nie jakies 500! pierniki nie wiem ile maja ;p niestety, zalezy jakiej wielkosci i czy w czekoladzie

cholera już mam dość swojej figury. Może od razu pójść na kopenhadzką albo wogóle się zagłodzić przynajmniej spojrzą na Ciebie na ulicy przez ostatnie dni twego życia!! :( idę się nażreć czekolady

ja teraz kompeltnie nie mam apetytu... niby dobrze, ale wiem juz ze jutro zjem baaardzo malo

ej no ddziewczyno nie poddawaj sie:>

Ty jak jutro zjesz malo to dostaniesz:P

i jak tam mija niedzielne popołudnie ;) ?

Mi mija na rozmyślaniu o moim beznadziejnym życiu...

Mi na ćwiczeniach;) Zmotywowałam się !

Jeśli chodzi o apetyt to mam czasem takie dni, gdzie w ogole mogłabym nie jeść, a czasem cała lodówka to dla mnie za mało...
Niestety,tych drugich jest więcej:D I w tym problem

Ja ostatnio ciągle jem, ale postanowiłam się wziąść w garść ;)

hej !! te pierniki były małe i w czekoladzie :( a dziś 1200kCl.Chce być chuda i będe chuda ;] jutro też będzie 1000kCl albo 1200kCl ;] lece się myć,pozdróffka :*

ja za kazym razem kiedy zjem coś ponadprogramowo zaraz mam wrażenie że przytyłam conajmniej kilogram... załamuję się i w ogole... a moze rzeczywiscie tak szybko tyje? wazne ze nie zniechecam się do diety kiedy zjem za duzo i nastepnego dnia już jej przestrzegam... Może to jest właśnie klucz do powodzenia...:>?

ja jak dobijam 1000 to mam wrazenie ze duzo zjadlam