ale się dzisiaj super czuję - właśnie jestem po śniadaniu - założyłam moje spodnie 40 i nie opinaja się tak jak niedawno![]()
ale teraz jak siedzę wkurza mnie ten mój brzuch(i tak jest mniejszy
), nie mogę się doczekac, kiedy z niego też zejdzie mi więcej balastu
ważę 69,7.. heh do końca tygodnia postaram się zrzucić tą siódemkę za przecinkiem żeby było ładniej
zero słodyczy! w tamtym tygodniu zdarzyło mi się niestety zjeść batonikachyba w piątek - nie pisałam na forum
..ale to z powodu silnego stresu;/ teraz już tak nie zrobię tylko zjem surówkę
![]()
Zakładki