Nogi nie bolą ?
Wersja do druku
Nogi nie bolą ?
Właśnie, jak było? ;P
haaaaaaJ:D
no wiec imprezka sie udala, wybawione z 2 przyjaciolkami :D:D , bylysmy od 22 do 3, mysle ze wytanczone jakies 3 :p nooo bo troche pogadalysmy itp ;)))
bylysm na hotdogach ;) i wypilam pare lykow coli i moja wode ;)
nogi troszke bolą :P ale dobrze dobrze :D lubie to 8) :lol:
godzinke temu zjadlam sniadanko :PP mniami :]
a co tam u wasss???
ciesz sie ze sie dobrze bawilas :) nogi bolą znam to. jak bylam na beach party to tak skakalam ze na drugi dzien wstac nie moglam :)
nie no nie jest az tak zle :D no ale czuje sie jak to po imprezie hehe ;)
ja juz po obiadku, niedlugo zmykam do kosciola a potem na lodyyyyyyy 8) :lol:
Fajnie, że impreza się udała :D .
Ja tam lubię to uczucie, jak nogi bolą po imprezie, bo wiem przynajmniej, że się bawiłam i nie mam czego żałować :wink: .
Impreza, impreza :D Nogi bolące to dobry znak :D Że się nie oszczędzałaś ;]
ojj wybawilam sie :D choc troche mialam zaprzatnieta glowe ale z pomoca kumpel dalo rade:D
aaale jestem najedzona, hm moze dlatego ze tak ciapie, niby bez konkretow ale ciagle jakis gryz gdzies :roll: :wink:
a i ciacho pycha ;))
hmmm naszly mnei pewne watpliwosci.. :roll:
jutro imprezujemy z okazji 18stki, mysle ze bedzie cos pod 3tysiaki :? bo nie zamierzam sie ograniczac :lol: 8) ale nie wytancze tego ani nic.. :evil:
bo na clubbing to w innym terminie dotrzemy :P
niby ostatine dni jakos lzejsze byly : 1300, znow 1300, potem 2100 ale wytancowane, znow 1300, dzis wyjdzie jakies 1700 no i to jutro... :? :? :?
yhhh mam nadzieje ze mi nie przybedzie :evil: tylko co ja z tym moge zrobiccc :?: :roll:
mayha mysle ze możesz sobie pozwolić.. przecież Ty sie juz nie odchudzasz... poza tym masz bardzo aktywne zycie.. korzystaj :)