noo to dzis bedzie jakies.. 1750, moze 1800 :wink:
i krotki spacerek sobie zrobilam nawet ^ ^ gupolek sie wybral i 1 żelka sobie kupił :lol: ale mi ie chcialo hehe ;)
3majcie sieee :*
Wersja do druku
noo to dzis bedzie jakies.. 1750, moze 1800 :wink:
i krotki spacerek sobie zrobilam nawet ^ ^ gupolek sie wybral i 1 żelka sobie kupił :lol: ale mi ie chcialo hehe ;)
3majcie sieee :*
ja marze o duzej paczce zielonych zelek, no, ale to nie na diecie :)
a ja o kosteczce czekolady..
(a tak naprawde o całej tabliczce xD)
heh mnie ostatnio kusila czekolada ale wiedzialam ze jak kupie to zjem całą na raz, to samo jakies zelki, nooo to nie kupilam :P
yh oczywiscie ja jestem dopiero niedlugo po sniadanku mniaaam ;D
2 kromeczki chleba na ciepło (kiedys tu opisywalam jak je w opiekaczu traktuje hehe)
nutella cieniutko, na to troche rozgniecionego banana posypane cynamonem potem twaróg z lyzka jogurtu i troszke miodku na wierzch :lol: i niecale pol kawki z mlekiem, poslodzone miodkiem (bo wylałam większość niechcący) ooo wlasnie wylalam pol herbaty :roll: co jeeest? :P
ale sie ogolnie zapchalam xD no i niebezpiecznie,bo znow dosc duze sniadanko, caly dzien bedzie dziwny yh :roll: :wink:
hm no i moze dzs na roleczki skocze, ale to po obiadku moze hm no po 15 bym chciala wyjechac [hehe ciekawe kogo wtedy bym minela wracającego z pracy, baran ze mnie xP :twisted: ] nooo ale chyba mi nie wyjdzie to, bo po 15 to obiadek pewnie :wink: eh :P
Mnie kusi ptasie mleczko :) Ale nie otwieram, bo jak otworzę, to nie zamknę, póki całego nie zjem. A wczoraj wieczorem zjadłam kostkę czekolady :?
skaaarb co to za minka przy tej czekoladzie hm?;> przeceiz to zastrzyk energii :D no i jeszcze tylko kosteczka? :lol:
ja byms ie nie oparla i nie przestala na jednej pewnie ;)
To było o 20 ;D Zakazana pora dla jedzenia czekolady :D Ale pyszna była. Gorzka z nadzieniem malinowym, odlot ;]
ja juz prawie nie pamietam jak smakuje czekolada.... mam alergie na czekolade :cry:
ja tez mam alergie, ale jem:P tzn teraz nie jem, bo ladnie dietuje. ja bym w zyciu nie poprzestala na jednej kostce, jednym ptasim mleczku czy jednym cukierku. dlatego albo wszystko albo wcale. ale pysznosci jesz! dobrze, ze jestem po obiedzie i nie mam ochoty
uu Mischa wspolczuje ;* ja to chyab nei jestem na nic uczulona :]
eee tam niksonn! jaka pychota musiala byc, nigdyu nie jadlam gorzkiej z czyms tam :lol: