Krówki! Ajaj, uwielbiam krówki. Szczegolnie te, które z wierzchu są twarde a potem tak bosko się rozlewają na języku. Ajjj.!
Krówki! Ajaj, uwielbiam krówki. Szczegolnie te, które z wierzchu są twarde a potem tak bosko się rozlewają na języku. Ajjj.!
mm krówki z taką polewą.. mamamamama
a jeszcze jak mama zrobi ciasto krówce to omg !! miam miam miam miam
ale kurde teraz to o takich smakołykach nie moge myśleć.
ouuu szaleństwo dzis![]()
nooo i obiecalam 2tys, to są, ani nic wiecej raczej![]()
a na kolacje to pierozki teraz zjadlam (2ruskie 2 z kaszą- malutkie jakies)
i została mi juz tylko herbatka
no niestety krówki to nie były te wyśnione twarde an zewnątrz a w środku plynna pychotka tylko troszke ciągnące, no ale śmietankowe, nawet nawet ale to nei to saaaamo![]()
to w sumie ile dziś kalorii było ??
no w sumie 2 000:P a cooo?
![]()
Bardzo dobrze ^^
bardzo dobrze
krówki... <ślini się> ...
a nie nie nic tak pytam
bo ja jak zawsze jem słodycze to raczej przekraczam 2000 kalroii ..
dziennego spożycia :P oczywiście..
Krówki, krówki, krówki. Zjadłabym. Ale najbardziej to chałwę z jakimiś orzechami. Tyle, że chałwa=500 kcal
dobrze że ca chałwą nie przepadam![]()
Zakładki