Wątek: ----> OutiNg !

cześć Mała
normalnie jakbyś chciała chudnąć z wagi 55 kg to bym się postukała w czoło... ale rozumiem Ciebie pod tym względem, że jesteś do jakiejś wagi przyzwyczajona i po prostu chcesz do niej wrócić... tak samo ma Julix chyba, co?
także pilnujcie się dziewczyny po prostu, żeby nie tyć, bo po co... ale nie przejmujcie się tak bardzo i nie zaczynajcie diety z powodu dwóch kilogramów! zresztą moim zdaniem wystarczy trochę się ograniczyć i waga wróci do normy, szczególnie Mayha, kiedy to jest kwestia kilku dni tylko...

miłej niedzieli życzę i powodzenia z wracaniem do swojej "optymalnej" wagi

no jak juz sie zasmakuje jakiejs wagi, to ciezko bez niej :P

dzieki laski :*
jak widac zadne dietki mi nie w glowie tylko niewielkei ograniczenia :]
thx za wsparcie
milej niedzieli rowniez :*

i dobrze ty mayha nie musisz nic chudnąć

hahah w sobote wieczorem u kumpeli sie wazylam na elektornicznej - 57.6 nooo pieeeknie hahaha :P
pfff
noo dzis 1500 imieninkowe wiec ok
a najlepsze ze jem z gloduuuuu tzn konroluje sie ale nie zapycham sie itp :] wreeeszcie
teraz sie troche przypilnuje, wroce do siebie i lajt
ale nie rucac mis ie tu laski nie schodze do jakichs wymiarow czy tez wagi.
tyyylko chce wchodzic w spodnie normalnie czyli tak jak zawsze )
dobranockiiii )

O iminieniki, czyje? Twoje? Jak tak to najlepszego:*

A waga elektroniczna u kolezanki, nawet nei gadaj, ja bym policzyla tak> pewnie popoludniu to już -2kg, pewnie w ubraniu, kolejne -2 i wychodzi normalna, o!
Ja tak interpretować lubię wagę po swojemu

no ja ostatnio ufam wadze ojca lekarskiej i mojej cioci elektronicznej, bo taka porzadna, widaz ze droga i ogolnie wychodzilo mi to co na taty :P moja juz zeswirowala, wiec jak podaje wage moja, to pewna w ogole nie jestem :P

jak Twoje to wszystkiego dobrego ;*

Moja elektroniczna nowa pokazuje więcej niz ta domowa łazienkowa na której się odchudzałam, ale w sumie wynik z tej ani z tej mi na razie nie zawadza

a ja tam na żadnej nie wypadam super chyba ze na takiej bez wyświetlacza hihi

niiie nie moje ale mami
nonon w ubraniach, wieczorem itp itd
a ta waga to po mnie splynela :P
w spodniach juz ociupinke lepiej...... bo je rozciagnelam hehehe :P
wczoraj i przedwczoraj male podkrecanko bylo, jeszcze pare dni na ograniczeniu takie min 1200, ale raczej wiecej i potem juz w norme wskakuje
igunia - milo mi widziec kogos nowego hehe a poza tymn diobre z ta waga :P
sylwi- gdzies ty sie podziewala cooom??
juli - a w cholere z tymi wszystkimi wagami i tyle