-
a jak
nawet beda slodycze ale wszystko z rozsadkiem!
-
hmm, a ile w kcal zamierzasz jesc po zakonczeniu diety??tzn jak juz dojdziesz do wagi ktorą chcesz potem utrzymac?
-
no właśnie, ile będziecie jeść później? ja na 100% ogranicze słodycze i mój nałóg: chipsy, bo jedząc je w masakycznych ilościach doprowadziłam się właśnie do takiego stanu...
-
ja wlasciwie nie wiem, jak na moj przelicznik taki zaokroglony to mysle ze bezpiecznie bedzie 1700-1800;, ograniczone słodycze i troche ruchu
ogolnei to postaram sie przestac liczyc kalorie, i jesc wtey kiedy jestem naprawde głodna
daawno juz nie czułam głodu... ;/ to niedobrze, napycham sie niepotrzebnie.. ;/
-
ostatnio jak juz bylam po diecie to jadlam tak 1600 i juz nie chudlam
wiec mysle ze bedzie tak 1600-1800 dosc malo sie ruszam wiec wystarczy;]
-
ja tak z 2000 chce, zobacze, czy bede tyc
-
U mnie zalezy, coś od 1700-2000, zalezy ile bezie ruchu i od dnia
-
kurde takie 2000 kcal, to mi sie malo normalnie wydaje heh, ciekawe jak na tym wyzyje, w domu nei bede liczyc, ale na wyjazdach nie moge polegnac znowu ;/
-
coz za tydzien... :P
pon-3000,wt-2500.sr-2000,czw-2500
wczoraj piekny popis głupoty i 3,5tys..
dzis sie opanowalam> na oczyszczenie wprawdzie mialam nic dzis nie zjesc, ale w koncu wyszlo ze wypilam nesce z bitą śmietaną z kumpelami w kawiarni, a potem jednego pieroga. :P
zastanawiam sie nad głodówką jeszcze jutro, tylko taka naprawde, hmm?
-
Mayha, no to żeś dziewczyno poszalała ;D
ale lepiej odpuść sobie głodówke i przejdź od razu na dietke. w końcu nie jadłaś po 6000
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki