witam;*
no te ambicje;p ja tez tak mam ze jak sobie juz cos postanowie to nie spoczne dopoki tego nei osiagne;p
ale mi sie udalo wiec tobie tez sie uda na pewno:D
Wersja do druku
witam;*
no te ambicje;p ja tez tak mam ze jak sobie juz cos postanowie to nie spoczne dopoki tego nei osiagne;p
ale mi sie udalo wiec tobie tez sie uda na pewno:D
No, już jestem wśród żywych. Powoli staje na nogi. Już nie będzie takich restrykcjyjnych diet. Może schudne wolniej ale schudne! Bez liczenia kalorii. Nie jeść po 18. Jeść 5 razy dziennie. I będzie dobrze!
Jak na razie:
śn: bułka grahamka z 2 plastrami sera i 4 plastrami szynki
2śn: serek danio lekki, pieczywko wasa, jabłko i macipeńki kawałek szarlotki
i dzisiejsze pomiary:
waga: 61 kg
udo: 53 cm
talia: 67 cm
biodra: 94 cm
Kurcze..ja tez stosuje taka ostra dietke:(
Bo nie potrafie zejsc ponizej 60 kg;/
Tyle sie staram i jeszcze mi sie to nie udalo;/
no i masz racje nie ma co zadreczac sie roznymi dietami;p
wedlug mnie najlepsza dieta to mniej jesc i tyle i duzo cwiczyc:D
i dzieki tej ,,dietce" nie popsujemy sobie tak zdrowia jak na np tysiaczku
buziak na mily wieczor;*
ale ja koncze ta i normalnie zaczne sie odzywiac:D Musze tylko zgubic szybko 3 kg do soboty:) Buziaki..
Grubasek racja, 1000 strasznie niszczy, a jojo prawie zawsze dopada :?
Nie zgadzam się, po 1000 jak się potem zdrowo odrzywia to nie ma jojo, znam dużo osób po tej dietce i miaja się bardzo dobrze i cieszą świetną figura 8)
Jestem za dietka 1000 kcal..Tylko niezawsze chce mi sie liczyc te kcal...
buziolek na mila i udanna niedziele;*
no mnie na tysiaku dopadlo... :?