u mnie nie ma żadnych zajęć aerobowych :roll:
po za tym, myśle że nie miałabym czasu uczęszczać
Ynkus skąd bierzesz chęci do ruchu? Ja próbuje ćwiczyć, ale nie potrafie się zmusić :roll: :oops: :cry:
Wersja do druku
u mnie nie ma żadnych zajęć aerobowych :roll:
po za tym, myśle że nie miałabym czasu uczęszczać
Ynkus skąd bierzesz chęci do ruchu? Ja próbuje ćwiczyć, ale nie potrafie się zmusić :roll: :oops: :cry:
nie nooooo.... ja chodziłam
było, minęło......
teraz wole pójśc na basen ze znajomymi, do jakiegoś klubu potańczyć
a nie sama na fitnessss ;P
ale Ty wysportowana jesteś :D trzymam kciuki za wykonanie planu, no chyba, że się przeforsujesz. też kiedyś miałam wieeelkie chęci do sportu.. a ostatnio zonk.
ta pogoda źle na mnie działa :roll:
w ogóle nie ma z kim wyjść nawet tak o na spacer :? a co dopiero na basen
sama jestem :(
No ja dostałam @, a jak mi sie skonczy ide na basen i wykupuje karnet, ze w sob i wt ze kolezankami, w pt mamy na w-fbasen, a bede jeszcze w niedzile chodzić ;]
rowerek dzis zamówiłam, dostracza do 3 dni :D
zajebiście..... z dietka dzis także :D (mijmy nadzieje że nie zjebie ;P)
no to super, aby tak dalej :)
no to pięknie :mrgreen: tylko mi tu spróbuj sknocić dietę :twisted:
Nie sknoceeee na 100%
mam czas totalnego reżimu do 24 grudniaaaaa ;P
i ty też nie sknoć, ani żadna z was :wink: :twisted:
poradzimy sobie :)
Ja tak tylko na chwilke, bo miłam nie iśc do budy, a ide i musze zakuwac chyba bede do 24 nad ksiażkami ;(
Czyli przejdźmy do konkretów - JADŁOSPIS
śniadanie godz.10.00 - 270kcal
-activia-125
-3kiwi-75
-jabłko-70
IIśnaidanie godz. 10.55 160kcal
-weka z serem - 120
-kawa-40
obiad godz. 14.10 - 500kcal
-groszek zielony -150
-2jajka - 170kcal
-kukurydze konswrwowowe - 80
-kiwi-25
-pieczywo-75
podwieczorek godz.17 .00- 70kcal
-jabłko-70
kolacja godz.19.00 - 195kcal
-activia-125
-1/3karminadla-70
w sumie1195kcal :D
jutro postaram sie 1100kcal :wink:
no i dziś 100brzuchów ;]