ja się pocieszam...że już niedługo będzie rower rolki i latanie...
Wersja do druku
ja się pocieszam...że już niedługo będzie rower rolki i latanie...
Wiecie co? Chyba jutro zrobię sobie głodówkę, ze mna coraz gorzej - nie chcę wrócić po feriach do budy taka gruba :cry:
Opałaca się :-) rowerek to dobra rzecz na jesienno-zimowe sezony ;-)
No tez mi się tak wydaje, ale mama mnie straszy że rozrosnę się w udach i będę brzydko wyglądać :x
napewno uda bedąbardziej umięśnione...ale rowerek to bardzo dobra rzecz...mi też rodzice nie chcą kupić :(
Mi nie chca kupic rowerka;/
Mowia, ze szybko mi sie znudzi i bede chciala cos innego
Zgadzam sie z nimi, ale oczywiscie im tego nie powiem:D:D
Zacznie sie wiosna i bede jezdzic na rowerku...Mieszkam z 20 km od Granicy Czeskej
Wiec mam gdzie:D lasy, pagorki itd:D Swietne trasy:):)
Narazie ograniczam sie w jedzeniu:D
BUZIAK
No to jestem po sniadanku :)
Zjadłam :
- 2 banany (200cal)
-tosta z twarożkiem (100)
razem: 300cal
Za chwilę wrzucę zdjęcia sylwetki, tylko nie wiem jeszcze za bardzo jak :roll: Pomożecie?
To napiszecie jak mogę zapmieścić tutaj swe fotki?
Dzisiaj się zmierzyłam..... Wymiarki same mówia za siebie:
talia-73
pas-86
pod pupą- 95
pod biustem-79
biust-92
udo - 60
Maskara szczególnie te uda :x
Rowerek fajna sprawa i napewno się uda (o ile nie będą jazdy na tych najciężejszych z ciężkich przeżutek nie rozrosną - oczywiście, mięśnie będą coś silniejsze, bardziej wytrenowyne, ale jeśli akurat będzie i dieta, czyli nie będą obtoczone masą tłuszczu to będzie to ładniusieńko wyglądało :wink: . Mi naprzykład od biegania też nie urosły mięśnie do megarozmiarów 8) -.
A głodówki nie rób :roll: - jeśli już to narzuć sobie 2-3dni na owockach i sokach jakich, pod warunkiem że utrzymasz silną wolę i nie rzucisz się czwartego dnia na żarcie. Napewno lepiej dla odchudzania ci takie owocowo-warzywne dni zrobią od głodówki :wink:
Ah i udami się nie martw, ja mam przy tych swoich 53kg równe 54cm w udzie w najszerszym miejscu :D. Pójdzie waga, ruszy z centymetrami :wink: .
Udanego dzionka Ynkus :D
Grzibcio ma rację... ja to mam problem z moimi udami, bo one chudną mi ostatnie zaraz po pupie :? a wszystkie kg spadaja mi z biustu :? tragedia...:/