Ptysiak masz rację :) Wszystkie się wspieramy przecież :)
Wersja do druku
Ptysiak masz rację :) Wszystkie się wspieramy przecież :)
huhuhu ^^
Dawno mnie yu nie było:)
Jak Ci idzie?
jasne, ze mam racje:)
Mnie też dawno u Ciebie nie było :) jak dieta? :D
Alis, ona chyba sie na nas obraziła że nie odpisuje :P xD
haaaalo?:>
(może kiedyś odbierze.. xD)
Ej Kochana! wracaj :D mam nadzieję,że pięknie dietkujesz :D:D
Heh, no własciwie jakoś mi idze. Ale jestem na maksa zdołowana jak zobaczyłam na wadze w czwartek 64kg :? a nie przekraczałam 1700 do tego czasu. W czwartek było cos 1190, w pt 1240, w sob 1480 (ah ten weekend) a dziś na razie koło 450. O 15 sie szykuje obiad, ale kurcze jest smażony kurczak, jak na złość :?
Nie przejmuj sie Ynkus, jest dobrze :D
Trzymaj sie i zycze milego poniedzialku :D
Ynkus, no nic bywa, a ćwiczyłaś? jak np. będzies zjadła codziennie w okolicach 1300 i ćwiczyła co drugi dzień, to się przekonasz jaki będzie zrzut:>