Wątek: wracam znów !

a ja to sie zwaze chyba w pon, 2 tyg od poczatku diety, w sobote xenne wypije, na kibelek w neidzieli i w pon rano waga. jak na razie na 10 dni w dwa wyszlo za duzo, raz 1800, i wieczorem mleko z miodem wypillam i bylo z 1500, ale w sumei i tak niezle, chociaz wydaje mi sie, z ejem wiecej niz 1200, nei licze dokladnie. uch chcialabym w pon zobaczyc 50, ale watpie w to

Po wczorajszym oczyszczaniu odwiedziłam dziś ubikacje i na czczo stanełam na wage, a tam 52 kg.. ufff.. ale mi ulżyło..

a dziś :
2 kromki ciemnego pieczywa + serek + pomidor + szczypiorek + 5 herbatników = 350 kcal

Niestety nie ćwicze jak narazie więc musze sie ograniczać z jedzeniem

Gratuluje:* na pewno jak tak dalej pójdzie to dojdziesz do celu;]

no mam taką nadzieje.. i moze to nie bedzie kolejny słomiany zapal..

II sniadanko : 3 jabłka = 200 kcal

nie zjadłam 3 jabłek.. dokończyłam 2 i już więcej nie mogłam.. az mi sie teraz niedobrze robi.. chyba mój żolądek sie zmniejszył..

a więc zmiana..
II śniadanie : 2 jabłka : 140 kcal..

a ile masz wzrostu i do jakiej wagi dazysz?

julix : mam 164cm

a dziś :
Sniadanie : 2 kromki z jajkiem i pomidorem + 5 herbatników = 400 kcal

troche za dużo no ale za to II będzie skromne

Jest dobrze )

ciesze sie bo cos dziś nie mam smaku do jedzenia.. wczoraj było gorzej , ale to chyba przez to ze zbliża mi sie okres.. szkoda ze na tym forum nie ma czatu.. chętnie bym pogadała na żywo..
II śniadanie : 2 jabłka = 140 kcal
Obiad : Zupa ogórkowa z ryżem (nie wiem ile to dokładnie jest ) ale zjadłam ok. 200ml.. wiec chyba 350 kcal..

zostało : 210 kcal.

fajnnie ze Ci dzisiaj tak dobrze idzie;]
troche Ci jeszcze zostalo kcali...;]

ja dzisiaj weszlam na wage i bylo 54;/