A no tak...
nie zagladałam tu przez jakiś czas bo było mi wstyd
no bo co mam pisać? że ciągle zawalam i nie daję rady?
przełożyłam datę ważenia, bo mam okres... i chyba przez to dałam sobie więcej luzu ;/
ale zawsze tak mam, że kiedy mam okres to nie mogę sie opanowac i JEM ;(
na szczęście to już za mną za tydzień ważenie i nie chcę się rozczarować
a dzisiaj już ładnie
zjadłam jak narazie serek Danio i kisiel xD więc jeszcze jakieś 800 kcal przede mną!
a co tam u was?