Wątek: Będą jeszcze na mnie patrzeć z zazdrościa :P cel 56 kg ;)

No ładniutko

A jakże by inaczej

Super Ja dzisiaj mam na koncie jedną maślankę tylko :0 No ale plus normalne jedzonko jeszcze w limicie 1200 kcal
Banany suszone też uwielbiam Ale kiedyś z kumpelami zjadłam 2 kg i od tego czasu mam obrzydzenie ;p Chociaż... dawno nie jadłam więc może przeszło :P

Heh rozłożyłam sobie moje ochudzanie na 3 etapy mam nadzieje że to jakoś mi pomoże w odchudzniu

Jestem już po obiadku a później spacerek bo taaaka piękna pogoda że szkoda siedzieć w domciu a i tak mam tyle nauki że hoho nie wiem jak ja sie wyrobie klasa maturalna porażka wystawiają oceny więc wiecie jak jest masakra

A co u was dziewczynki

Buziak :*

Poradzisz sobie ze wszystkim napewno
a pogoda super i sprzyja odchudzaniu

dokladnie ladna pogoda sprzyja odhucdzaniu

Renatka niedobra dziewczyno gdzie sie podziewasz?

Hej Renatka czemu w ogóle nie wpadasz?
Już po świętach to i warto podjąć jakieś nowe postanowienia

Jestem już nie było mnie gdyż miałam kopmpa odłączonego a przez święta to wiecie rodzinka przyjechała i te sprawy a dzisiaj to dochpodziłam do siebie po wczorajszym

Z diętą no to wiecie jak przez święta
Ale od dzisiaj robie 6 weidera więć spoko, oczywiście rowerek i różne ćwiczonbka więc nie jest źle
Ale od jutra wprowadzam diete Mż do 11 maja (ostatni dzień kiedy zdaje mature ) bo wiem że mój organizm będzie potrzebował dużo witamin itp.

Produkty które mam zamiar jeść (i tylko te) :
warzywa owoce (standard wiadomo)
z nabiału to tylko maślanka
chude mięso (tzn. piersi z kurczaka ale to rzadko )
i oczywiście woda

i w miare możliwości dużo ruchu

i tak do 11 maja a później dieta 1000 kcal
chyba rozważny plan no nie ??[/img]

ale się uda