na 1300 kcal + cwiczenia nie chudnie sie wcale tak wolno
ale bezpiecznie na pewno![]()
na 1300 kcal + cwiczenia nie chudnie sie wcale tak wolno
ale bezpiecznie na pewno![]()
Z pewnością bezpiecznie, a przynajmniej nie mam większych napadów na tej diecie.
Zmieściłam się wczoraj w limicie. Dzisiaj też chyba się zmieszczę, o ile nie przyjdzie mi
coś głupiego do głowy.
Chyba pójdę się przejść. Potem zajęcia i nauka. Ta pogoda mnie motywuje. Bardzo.
A jak u Was?
U mnie dobrzeja po 15 ide na rower
![]()
u mnie z jedzeniem spoko tylko nic nie cwicze bo jestem slaba,ze nie moge chodzic
ojjccc chyba jutro tez posiedze w domu ale mam troche dosyc tego ze nie moge potanczyc albo pojezdzic na rolkach albo zrobic nawet brzuszkow bo mdleje![]()
1380 kcal około. Nie dobrze.Trudno.
Rowerek - 30 min. Mało. Co tam. Jeszcze coś poćwiczę jak mnie natchnie.
Idę się uczyć. Wpadnę wieczorkiem może.
Magdullusia - a co to Tobie?![]()
dobrze jest ;]
Dzisiaj nawet ok. liczę, że zjadłam do tej pory ok. 560 kcal. Zjem obiad, potem jakiś owoc i kolację. Chyba zmieszczę się gdzieś w 1300 co? Bo kurcze, mam jakąś ochotę na budyń. Od rana. I nie wiem skąd mi się wzięła. Nie mogę się dać, bo budyń nie jest wliczony w limit...
Oczywiście pojezdżę też na rowerku.
trzymaj sie jakos , ale tak nawiaskiem czasami jak sie ma n cos straszna ochote to lepiej to zjesc od razu niz zwlekac ipo jakims czasie sie po prostu na to rzucic
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
Nie rzuciłam się - ha!![]()
Dzisiaj też się nie dam, tymbardziej, że już mnie nie kusi. Rozmawiałam dzisiaj z koleżanką, która widać, że sporo schudła. Jak mi powiedziała, że schudła tylko 6 kg, to byłam w szoku. Tak mało, a efekt naprawdę niesamowity. Zmotywowało mnie to jak nie wiem
.
Zjedzone ok. 794 kcal (jestem po obiedzie).
ladniepo obaidku niecale 800kcal
a ja ide na boczniaki <mniam>
![]()
Zakładki