Witam. I przyszedł czas na raport

Brunch: 2 żytnie wafle, parowana polędwica z musztardą - 194kcal
Obiad: pomidorówka 274 kcal
Deser: bułka maślana 250kcal
Kolacja: budyń 325


W sumie 1043 :P W końcu mi w miarę normalnie wyszło ;d Ale po siłce to jestem kompletnie padnięta... Czuje, że serio będe miała zakwasy... Bieżnia, steper i atlasy na uda :P Uhh... Jutro oficjalne ważenie. Nie mogę się doczekać


Miłego wieczorku ;*