Wątek: Dobijamy do 54kg i wychodzimy z diety (: Zdjęcia str. 16 ^^

Też mnie to źdźiwiło a ile masz wzrostu?:P bo ja mam 159cm ja najpierw do 55 a potem 53-52 ;]

Ja mam 161cm, teraz do min. 55, chciałabym chyba do 53, a nie tak jak w tickerze, 54

No i będzie si

Courtizzle - przed chwilą oglądałam Twoje zdjęcia.
Jesteś normalnie śliczna o.O!
Wiesz, dużo jest dziewczyn bardzo szczupłych, szczuplejszych od Ciebie, ale takich ładych nie znajdziesz zbyt wiele
Nie kadzę Ci!

A ja dziś nie pościłam! Jem i jem, a waga leci
Zakochałam się w rybach, praktycznie nie jem innego miejsca. Powyrzucałam chleb, wszelkie tłuszcze nasycone i zostawiłam tylko te słodycze.
Jest dobrze, chociaż i tak czuję się niesamowicie gruba i brzydka. As always.. [;

Jezuuuuu ;( ale mi dziś smutno.
Jestem feee. Brzydka, gruba, tłusta.
Nienawidzę siebie o.O

A gdzie mierzysz sobie udo??? Bo tak popatrzyłam na wymiarki - w udzie masz tyle co ja :P wcale nie jest źle. Ech... a co do 32cm w łydce. Nie wiem czy to realne.

samik nie pisz tak kazda z nas jest śliczna ) ja też zakochałam sie w rybach zwłaszcza jeśli chodzi o ryby pangi wczoraj była jaaadka !xD

no więc apropo łydki... xD
to rzeczywiście nierealne
sama coś o tym wiem ;< ale 32 cm w łydce to malutko i nawet lepiej to wygląda jak jest troche wiecej, oczywiście bez przesady
wiem coś na ten temat, bo drugiego takiego speca od łydek jak ja nie znajdziecie ;DDDD

No więc.
Właśnie te uda mierzę sobie w najgrubszym miejscu. Im niżej, tym mam mniej :P
Co do łydki; straszne mam z tego powodu komplexy. One nie schodzą, trzyma się te 36cm o.O
Ale to są mięśnie, przynajmniej tak mi się wydaje. No bo są twarde

Nie jestem pięęęękna ;( Buu, wciąż mam doła.

Łejt - nierealne, że mam te pieprzone 36 (czyli dużo przy stosunkowo szczupłych udach?), czy nierealne, że chcę mieć 32 ?
Moja best frend ma uda 50 cm, łydki 34 i nogi jak marzenie...

Undertwenty, opowiedz coś o tych łydziorach ^^